Twórcy Days Gone pracują nad kolejnym tytułem

Firma Sony Bend Studio - znana z solidnego Days Gone na PS4 - pracuje nad kolejnym tytułem. Niestety, na razie nie wiemy, z jakim projektem mamy do czynienia, ale najprawdopodobniej będzie to produkcja na PS5.

Co przygotują autorzy Days Gone?

Wygląda na to, że firma Sony Bend Studio - odpowiedzialna za wydany w tym roku tytuł ekskluzywny dla PlayStation 4 Days Gone - pracuje nad kolejną grą. Sugeruje to informacja zamieszczona na portalu LinkedIn przez jednego z pracowników - specjalistę od oświetlenia Jeremy’ego Vickery’ego. Na jego profilu można przeczytać, że jest zaangażowany w preprodukcję i planowanie następnego projektu dewelopera.

Wczesny etap prac oznacza, że raczej nie zobaczymy tego tytułu zbyt szybko. Pewnikiem wydaje się w tym przypadku premiera na konsoli PS5, która pojawi się na rynku w okresie świątecznym przyszłego roku. Z jakim projektem mamy do czynienia? Na razie trudno powiedzieć. Biorąc pod uwagę solidną sprzedaż Days Gone (także w naszym kraju), nie da się wykluczyć kontynuacji, ale Sony może też być zainteresowane tworzeniem nowych marek dla swojej platformy nowej generacji.

Days Gone zadebiutowało 26 kwietnia tego roku wyłącznie na PlayStation 4. W swojej recenzji Adam Zechenter stwierdził, że jest to „gra, która nie robi z nas idiotów” i wystawił jej wysoką notę 8/10.

Days Gone to gra, która nie bawi się w ekspozycje. Nie wykłada graczowi kawy na ławę, nie wkłada w usta typowego nauczyciela-z-tutorialu opisu świata. Fabuła zaczyna się gdzieś w samym środku, a zanim poznamy świat i bohaterów, z którymi przecież kierowany przez nas motocyklista jest za pan brat (lub ma z nimi kosę), mija wiele godzin. Takie podejście widać przez całą grę – nieraz sami musimy zinterpretować sobie słowa przyjaciół czy wrogów, bo nikt nam łopatologicznie nie tłumaczy ich intencji. Łatwo np. przegapić wyjaśnienie jednego z ciekawszych questów związanych z Wieczystymi – oglądałem kiedyś Synów Anarchii, więc niektóre zwyczaje amerykańskich bikerów nie były mi obce, ale pewnie sporo osób, które pominą jedno poboczne zadanie, nie pozna kontekstu tej sprawy. Nie wątpię, że i ja przegapiłem to czy owo. I dobrze, bo dość mam już tytułów, które prowadzą nas za rękę i podtykają pod nos wszystkie wyjaśnienia czy motywy.