Twórcy botów do World of Tanks grozi nawet 5 lat więzienia
Rosjanin, który tworzył boty do World of Tanks, może wkrótce trafić do więzienia. Wargaming twierdzi, że w wyniku jego działalności firma straciła 9 milionów dolarów.
W Rosji rusza proces hakera, który rzekomo tworzył boty i cheaty do gry World of Tanks. Białoruska firma Wargaming wyliczyła, że w wyniku jego działalności poniosła straty w wysokości około 670 milionów rubli (37 milionów złotych). Jeśli Andriej Kirsanow zostanie uznany za winnego, może trafić na kilka lat do więzienia.
World of Tanks pobierzesz w tym miejscu
Mieszkaniec Jekaterynburga miał ponoć sprzedać tysiące cheatów i został oskarżony o tworzenie oraz rozprowadzanie szkodliwego oprogramowania już wiosną 2021 roku. Przyznał się wtedy do winy, ale po pierwszym posiedzeniu sądowym zmienił zeznania. Teraz urzędnicy wymiaru sprawiedliwości zapoznają się z dowodami oraz przesłuchują świadków i pokrzywdzonych. Jeśli Kirsanow zostanie uznany za winnego, będzie musiał zapłacić odszkodowanie. Poza tym grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.
Rosjanin rzekomo stworzył m.in. skrypty wspierające celowanie, a także w pełni autonomiczne boty. Aim hack jego autorstwa ponoć pozwala graczom na namierzanie wrogów i zapewnia 100-procentową pewność trafienia w słabe punkty pojazdu wroga. Natomiast wcześniej wspomniane boty są w stanie samodzielnie „grać” cały mecz. Umożliwia to użytkownikom łatwe zdobywanie waluty oraz doświadczenia.
Ciekawy komentarz umieścił jeden z użytkowników reddita, który nieco inaczej patrzy na przedstawioną kwestię.
RNG (Random Number Generator) to generator liczb losowych. Jest on odpowiedzialny m.in. za obliczanie penetracji pocisku i zadanych obrażeń.
Jak zwykle dezinformacja w newsach. Obliczenia RNG (Random Number Generator) są wykonywane przez serwer i [Andriej Kirsanow – dop. red.] nie jest w stanie tego obejść. Może po prostu „dostroić” twój znacznik celu, aby wyszukać słabe punkty, co powoduje irracjonalny ruch broni, a to można łatwo zauważyć. Wargaming dociska tego gościa, ponieważ pieniądze są dla nich najważniejsze. Firma chce dostać 9 milionów dolarów i teraz korzysta z okazji, obwiniając go o starty finansowe i spadek zainteresowania graczy w sytuacji, gdy kierownictwo zrobiło to samo własnej grze – napisał Lawyersaulgoodmann.
Wargaming przygotowało specjalną analizę, z której wynika, że firma poniosła wielomilionowe straty z powodu działalności hakera. Powszechność botów i wszelkiej maści cheatów sprawiła, że wielu graczy rezygnowało w końcu z zabawy w World of Tanks.
W sądzie wystąpimy z wnioskiem o włączenie naszej analizy do aktów sprawy. Tworzenie i sprzedaż oprogramowania, które narusza zasady gry oraz jej wewnętrzną gospodarkę jest takim samym przestępstwem, co oszustwo lub kradzież. Naszym zdaniem należy się temu sprzeciwić i przeciwstawić na polu prawnym - powiedział przedstawiciel Wargaming Nikita Kuzniecow.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.