Polskie niszczyciele czołgów w WoT. Do popularnego MMO trafiły nowe rodzime jednostki
Najnowsza aktualizacja World of Tanks powinna szczególnie przypaść do gustu fanom rodzimej myśli technicznej. Wargaming przygotowało bowiem dodatkową linię maszyn dla polskiego drzewka technologicznego.

Mimo upływu blisko 14 lat od premiery gra World of Tanks wciąż cieszy się dużą popularnością wśród graczy. Spora w tym zasługa nieustannego rozwoju produkcji przez twórców ze studia Wargaming. Najświeższa aktualizacja trafiła do hitowego MMO 10 kwietnia i wzbogaciła tytuł o wiele nowości, w tym polskie niszczyciele czołgów od poziomu V do X, wyposażone w „niespotykane do tej pory działa o niezrównanej sile uderzeniowej”.
Do tej pory w World of Tanks rodzime konstrukcje ograniczały się do kategorii średnich i ciężkich maszyn. Nowe niszczyciele będą zatem nie lada gratką dla osób, które lubią rozbudowywać polskie drzewko technologiczne.
- Pierwsze trzy pojazdy to jednostki poziomów V – VII. Są to klasyczne bezwieżowe niszczyciele, które charakteryzują się dobrym pancerzem, wysoką mobilnością i działami zdolnymi zadawać potężne uszkodzenia: SDP 40 Zadymka, SDP 44 Burza i SDP 57 Gowika.
- Z kolei pojazdy poziomów VIII-X najlepiej sprawdzają się w starciach na niewielki dystans. Przygotowane konstrukcje to: SDP 58 Kilana, SDP 60 Gonkiewicza i NC 70 Błyskawica.
- To jednak tylko część atrakcji opracowanych przez Wargaming. Twórcy podkreślają również znaczenie przeprojektowanych dział oraz nowej amunicji.
Niespodzianką dla rodzimych fanów jest również obecność w roli dowódcy popularnego polskiego streamera i wieloletniego twórcy treści o World of Tanks, Cygana, który stanie u boku wirtualnych czołgistów z własną ścieżką dubbingową.
Poniżej możecie obejrzeć obszerny materiał, w którym twórcy prezentują aktualizację 1.24.1.