Twórcy 2. sezonu The Last Of Us kręcą obecnie jedną z najbardziej kontrowersyjnych scen z gry. Lokacja, jak na ironię, znajduje się tuż przy polu golfowym
Do sieci trafiło zdjęcie miejsca, w którym powstają sceny z drugiego sezonu The Last of Us. Lokalizacja posiadłości wydaje się bardzo ironiczna w kontekście fabuły.
Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące drugiego sezonu serialu HBO i gry The Last of Us Part 2.
Serial The Last of Us udowodnił, że można zrobić adaptację gry, która przypadnie do gustu zarówno graczom, jak i widzom nieznającym oryginału. Obecnie trwają zdjęcia do drugiego sezonu świetnie przyjętej produkcji HBO z Pedrem Pascalem i Bellą Ramsey, a do sieci trafiło zdjęcie przedstawiające filmową lokację.
Wygląda na to, że aktualnie ekipa pracuje nad zaadaptowaniem najbardziej kontrowersyjnego fragmentu z gry – tego, który gracze z pewnością doskonale zapamiętali z prologu The Last of Us Part 2. Chodzi o sceny, w których Abby w makabryczny sposób odbiera życie Joelowi – rozwalając mu głowę kijem golfowym. Ten moment wzbudzał wielkie emocje m.in. z uwagi na to, że Ellie patrzyła na ostatnie chwile swojego towarzysza.
Dramatyczne sceny rozegrały się w piwnicy dużego domu, w miejscu znanym w grze jako Baldwin mansion. Zdjęcie, które trafiło do sieci, przedstawia taką właśnie posesję. Nie wiadomo, czy twórcy adaptacji wiernie przeniosą na ekran przejmujące wydarzenia, czy też wprowadzą do nich jakieś zmiany, ale niezwykle ironiczne w kontekście fabuły wydaje się położenie filmowego domu. Nieruchomość znajduje się bowiem przy… polu golfowym.
Aby zobaczyć serialową wersję tych wydarzeń, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ponieważ koniec zdjęć do nowej odsłony The Last of Us zaplanowano na wrzesień 2024 roku. Od pewnego czasu wiadomo natomiast, jacy aktorzy dołączyli do produkcji. W obsadzie drugiego sezonu znaleźli się Kaitlyn Dever (Abby), Isabel Merced (Dina), Young Mazino (Jesse) oraz Catherine O’Hara.
Drugi sezon The Last of Us zadebiutuje na HBO Max w 2025 roku.
