Tomasz Gop został odsunięty od Lords of the Fallen 2 i opuścił CI Games
Marek Tymiński, prezes CI Games, poinformował, że RPG akcji Lords of the Fallen 2 powstanie bez udziału Tomasza Gopa – producenta, który kierował pracami nad pierwszą odsłoną. Tym samym deweloper opuścił szeregi wspomnianej firmy. Przy okazji dowiedzieliśmy się, kiedy prace nad „dwójką” ruszą pełną parą i kto obejmie nad nią pieczę.
Już niemal od momentu gruchnięcia wieści o powstawaniu sequela wiemy, że Lords of the Fallen 2 powstanie we współpracy z innym studiem niż zaangażowane w stworzenie „jedynki” Deck13 Interactive, ale teraz okazuje się, że rozbieżności w składzie deweloperskim będą jeszcze większe. Wczoraj Marek Tymiński, prezes CI Games, podzielił się z agencją informacyjną ISBnews wieścią, że od prac nad kontynuacją całkiem udanego polskiego RPG akcji z 2014 roku odsunięty został także Tomasz Gop – producent wykonawczy pierwszej odsłony, który był niejako twarzą całego projektu. Jako powód zmiany podano brak porozumienia co do tego, w jakim kierunku powinna rozwijać się marka Lords of the Fallen.
Tomasz Gop rozpoczął karierę jako twórca gier prawie dziesięć lat temu, choć z branżą jako taką związany jest znacznie dłużej. Lista współtworzonych przez niego projektów nie jest długa, ale splendoru przysparza mu fakt, że w owym zestawieniu mieszczą się pozycje Wiedźmin oraz Wiedźmin 2: Zabójcy królów. Tomasz Gop odegrał istotną rolę w powstawaniu zwłaszcza Wiedźmina 2, przy okazji dając się poznać światu jako „twarz” tej gry. W 2011 roku opuścił CD Projekt RED, by zająć się własnym projektem – właśnie Lords of the Fallen – pod skrzydłami CI Games. Obecnie można co tydzień słuchać i oglądać go na żywo dzięki prowadzonemu przezeń kanałowi Przegrani na Twitchu.
„Jesteśmy wdzięczni za jego wkład, ale mamy różne wizje w kwestii rozwoju serii i Tomasz nie będzie dalej uczestniczył w rozwoju CI Games” – powiedział Marek Tymiński.
Jak widać, poskąpiono szczegółów, ale można się domyślać, w jakiej materii nastąpiły różnice zdań, na podstawie innej wypowiedzi prezesa CI Games z tego samego obwieszczenia:
„W IV kwartale projekt Lords of the Fallen 2 wyjdzie z fazy koncepcyjnej do produkcji. Z kolei największe wydatki na produkcję tej gry poniesiemy od II kwartału przyszłego roku. Chcemy poszerzyć grono odbiorców tego tytułu. Dlatego w drugiej części stawiamy na rozbudowaną fabułę. Zdajemy sobie sprawę, że w pierwszej części mogłoby być z tym lepiej, więc atutem kontynuacji tego tytułu ma być m.in. „story”, a także rozbudowany system walki. Chcemy tym wnieść powiew świeżości w gry RPG.”
Wygląda na to, że „dwójka” będzie w mniejszym stopniu wzorowana na serii Dark Souls niż pierwsza część, ale o tym, czy oznacza to całkowitą zmianę modelu rozgrywki względem pierwowzoru, przekonamy się dopiero w przyszłym roku. Nie ma jednak co się dziwić, że skierowanie serii do szerszego grona odbiorców mogło nie przypaść do gustu Tomaszowi Gopowi, który był dumny z „hardkorowych” rozwiązań w pierwszym Lords of the Fallen i potrafił nawet nagrać długi filmik tuż po rozdaniu testerom finalnych wersji gry, by wytłumaczyć nie najlepiej przez nich postrzegane założenia rozgrywki.
Zdziwienia nie powinien budzić również fakt, że tym samym Tomasz Gop rozstaje się z CI Games. Deweloper nie wydał jeszcze oficjalnego komunikatu w tej sprawie, ale Hedowi udało się uzyskać potwierdzenie ze strony samego zainteresowanego.
No dobrze, a kto w takim razie obejmie pieczę nad Lords of the Fallen 2? Szefem kreatywnym zespołu deweloperskiego został Paul Robinson – człowiek z ok. 20-letnim stażem w branży, mający na koncie współudział w powstawaniu takich tytułów jak Killzone 2, Full Spectrum Warrior czy Armored Fist. Z kolei za fabułę ma odpowiadać Jess Lebow, znany głównie z pełnienia przez wiele lat funkcji scenarzysty przy serii Guild Wars.
Czy z takim składem i zmienioną koncepcją odnośnie gry CI Games odniesie sukces większy niż przy pierwszym Lords of the Fallen (średnia ocen 71 procent, ok. milion sprzedanych egzemplarzy)? Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero w 2017 roku – wtedy bowiem ma nastąpić premera „dwójki”. Tymczasem pozostaje nam skupić się na grze Sniper: Ghost Warrior 3, którą ta sama firma planuje na wiosnę 2016 roku.