autor: Michał Kułakowski
Todd Howard o porzuceniu przez Bethesdę graczy PlayStation
Todd Howard, reżyser i producent pracujący w Bethesda Softworks, będący od dawna publiczną twarzą firmy, wypowiedział się na temat przyszłych gier dewelopera, które ominą całkowicie konsole PlayStation. Według niego, porzucenie platformy sprzętowej Sony przez Bethesdę będzie korzystne zarówno dla fanów, jak i samych twórców.
Ubiegłoroczne przejęcie przez Microsoft firmy Bethesda Softworks i jej studiów deweloperskich, wraz z całym katalogiem powstałych i powstających gier, było jednym z najgłośniejszych wydarzeń w branży ostatnich lat. Wiele osób spodziewało się, że po tegorocznej premierze Deathloop, które dzięki zawartej wcześniej umowie z deweloperami ukaże się jedynie na PlayStation 5 oraz pecetach, wszystkie kolejne produkcje Bethesdy będą dostępne wyłącznie na Xboksach i komputerach PC. Podejrzenia te potwierdziły doniesienia płynące od Microsoftu, a także ostatnie zapowiedzi gier, takich jak Starfield.
O sytuacji tej wypowiedział się właśnie Todd Howard, producent i reżyser świetnie znany fanom serii Fallout i The Elder Scrolls, który od lat jest publiczną twarzą Bethesdy. Swoimi przemyśleniami podzielił się z dziennikarzami brytyjskiego The Telegraph. Twórca podkreślił, że zdaje sobie sprawę z tego, iż ograniczenie liczby wspieranych platform sprzętowych z pewnością zawiedzie fanów PlayStation, ale ostatecznie wierzy on, że jest to dobra i właściwa decyzja.
Howard stwierdził, że całkowite porzucenie konsol PlayStation pozwoli twórcom gier znacznie skuteczniej wykorzystać pełnię możliwości Xboksów Series X|S i pecetów. Wszystko to dzięki temu, że skupią oni całą uwagę na tych platformach. Co więcej, zadanie jest w chwili obecnej niezwykle proste, bowiem dzięki wysiłkom Microsoftu proces przygotowywania gier dla Xboksów oraz pecetów przebiega w praktycznie identyczny sposób i wykorzystuje te same narzędzia.
Reżyser przypomniał też, jak wielkim plusem dla graczy jest stała obecność wszystkich wydanych i nadchodzących gier Bethesdy w Game Passie oraz w streamingowym serwisie xCloud. Po raz pierwszy tak wielu fanów będzie miało okazję wypróbować nowe tytuły dewelopera w dniu ich premiery. Howard jest więc niezwykle zadowolony z kooperacji z Microsoftem oraz nowych możliwości, jakie otworzyła.
