„To najbardziej oddana społeczność, jaką widziałem”. Twórca Age of Empires jest zachwycony postawą fanów
Twórca Age of Empires, Will McCahill, nie kryje podziwu dla fanów kultowego cyklu. Według niego niesłabnąca popularność „dwójki” to w gruncie rzeczy zasługa społeczności graczy.
Gry można podzielić na takie, o których zapominamy niedługo po ich premierze, oraz te, które mimo upływu lat wciąż cieszą się wśród graczy niesłabnącą popularnością. Do tej drugiej grupy bez wątpienia zalicza się obchodzące w tym roku swoje 25-lecie Age of Empires II.
Spory udział w utrzymaniu imponującej grupy fanów przez tak długi czas miał Microsoft, który od kilku lat intensywnie wspiera rozwój „dwójki”. Dzięki zaangażowaniu giganta z Redmond gra pozostała świeża i istotna dla doświadczonych graczy, a jednocześnie przyciągnęła nowych odbiorców.
Microsoft jest niesamowity. Ta firma jest niezbędna grze, bez nich bylibyśmy pozbawieni głównych funduszy na wydarzenia i nie mielibyśmy tych wszystkich niesamowitych zmian i aktualizacji, które nadejdą – wyjawił w rozmowie z Push to Talk Hera, jeden z najbardziej utytułowanych zawodników Age of Empires II.
Choć trudno się z tym nie zgodzić, fakt, że Age of Empires II w dalszym ciągu funkcjonuje, to przede wszystkim zasługa wiernej społeczności. Dyrektor ds. biznesu serii Age of Empires, Will McCahill, tłumaczył niedawno, że gracze AoE II to „najbardziej zaangażowana grupa fanów”, jaką kiedykolwiek widział.
To właśnie miłośnicy owego RTS-a utrzymywali grę przy życiu w czasie, gdy nie mogła ona liczyć na należyte wsparcie Microsoftu.
Większość z nas, graczy wycofała się do rozgrywek LAN i trybu single player. Kilku postanowiło jednak stworzyć usługi zastępcze, które przyczyniły się do wielu sukcesów, które odnosimy dzisiaj, zwłaszcza e-sportowych – dodał McCahill.
Microsoft zauważył zaangażowanie społeczności i postanowił uczestniczyć w procesie odrodzenia produkcji. Dowodem tego jest m.in. wydane w październiku zeszłego roku rozszerzenie do Age of Empires II: Definitive Edition, zatytułowane The Mountain Royals, które wprowadziło do gry cywilizacje Ormian oraz Gruzinów.
Wywiad z McCahillem dał początek wielkiej dyskusji na Reddicie. W komentarzach nie brakuje podziwu fanów AoE II dla wsparcia Microsoftu, ale także wspominek na temat gry. Oto kilka przykładowych wypowiedzi:
Gram w to [w AoE II – dop. red.] od 10. roku życia. Obecnie jestem ojcem dwójki dzieci. Nigdy nie odważyłem się grać w trybie rankingowym ani rywalizować z innymi graczami. Po prostu lubię odtwarzać swoje ulubione historie z kampanii i jest niesamowite, że ta gra wciąż daje mi tyle samo radości, co wtedy, gdy byłem dzieckiem – hardlifer.
Ciągłe wsparcie to wisienka na torcie. W ostatnich latach [twórcy – dop. red.] dodali do gry fantastyczną zawartość – RedStrugatsky.
Absolutnie LEGENDARNA gra. Grając w nią, dostawałem szlaban od rodziców. Cholera, wciąż w nią gram, a jestem po trzydziestce – Franchise1109.
