autor: Bartosz Woldański
The Last Guardian ciągle w produkcji, ale twórcy mają inne priorytety
Fumito Ueda, były szef studia Team ICO, ponownie uspokaja graczy: prace nad The Last Guardian trwają, ale gra nie jest priorytetem dla zespołu SCE Japan, który zajmuje się obecnie produkcją Puppeteer oraz Knack.
Fumito Ueda, jeden z głównych projektantów odpowiedzialnych za gry Ico oraz Shadow of the Colossus, w wywiadzie dla magazynu Famitsu zdradził, że The Last Guardian znajduje się ciągle w produkcji, z tym, że nie jest priorytetem dla japońskiego oddziału firmy Sony Computer Entertainment, który obecnie skupia swoje siły na dwóch innych tytułach: Puppeteer i Knack. Premiera tego pierwszego nastąpi już we wrześniu tego roku, co powinno trochę odciążyć studio. Miejmy nadzieję, że będzie wtedy mogło poświęcić nieco więcej uwagi The Last Guardian.
Ze słów Fumito, który „jedynie” nadzoruje prace, wynika, że ta swoista gra-widmo nadal jest we wczesnej fazie produkcji, a co za tym idzie – można wysnuć wniosek, iż zadebiutuje raczej na konsoli nowej generacji, a nie, jak pierwotnie zapowiadano, na PlayStation 3. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy Ueda uspokaja graczy, że prace w dalszym ciągu postępują. Bardzo powoli, ale postępują. Po siedmiu latach od ich rozpoczęcia nie da się ukryć, że ma się coraz więcej wątpliwości, czy w ogóle ujrzymy finalną wersję tytułu. Tym bardziej, że ostatnie materiały opublikowano w 2010 roku, a na pewnym etapie pojawiły się nawet plotki o anulowaniu projektu (firma Sony szybko je zdementowała).
Wielu z nas spodziewało się pokazu The Last Guardian na tegorocznych targach E3, ale rozpiska gier okazała się nieprawdą i ostatecznie japońskiego dzieła znowu zabrakło na tym wielkim growym wydarzeniu. Podczas targów w Los Angeles jedynie potwierdzono, że ciągle trwają prace, ale jest to marne pocieszenie.
Czy kiedykolwiek ujrzymy The Last Guardian? Z jednej strony ujawnione informacje nie są zbyt optymistyczne, ale z drugiej – dają nadzieję, że w końcu gra zostanie wydana, choć raczej później niż prędzej. The Last Guardian miało być jedną z czołowych produkcji pomagających w wypromowaniu konsoli PlayStation 3, ale teraz bardziej prawdopodobne jest, że tytuł ominie obecną generację, a firma Sony zdecyduje się przenieść go na PlayStation 4.