The Elder Scrolls V bezpośrednią kontynuacją Obliviona?

Plotki o powstawaniu piątej części The Elder Scrolls krążą po sieci od wielu lat, ale do tej pory nikt ich nie potwierdził. Wiele wskazuje jednak na to, że sprawa nabiera coraz bardziej realnych kształtów – tak twierdzi przynajmniej redakcja duńskiego Eurogamera.

Jeden z redaktorów tego serwisu powołując się na anonimowego informatora związanego z firmą Bethesda Softworks stwierdził, że The Elder Scrolls V jest już w produkcji. Ta sama osoba posiadała podobno również oficjalną dokumentację informującą o tym, że gra będzie bezpośrednią kontynuacją dla wydanego w 2006 roku Obliviona. Jest to o tyle zaskakujące, że poprzednie wydania słynnego cyklu raczej nie nawiązywały do siebie, stanowiąc odrębne produkty.

W dalszej części wiadomości czytamy również, że trwa już proces nagrywania głosów dla poszczególnych postaci i będzie on kontynuowany przez kilka najbliższych tygodni. To by oznaczało, że nowe dzieło Bethesdy jest już prawdopodobnie w dość zaawansowanym stadium produkcji i być może niewiele dzieli nas od jego oficjalnej zapowiedzi.

Czy przyjdzie nam powrócić do świata znanego z Obliviona?

Eurogamer ze względu na umowę poufności nie może póki co podzielić się z nami szczegółami na temat rozgrywki. Nie znamy jednak choćby przybliżonego terminu, kiedy moglibyśmy się spodziewać konkretnych wiadomości dotyczących The Elder Scrolls V.

Już rok temu mówiło się o tym, że akcja tego tytułu miałaby się rozgrywać 200 lat po wydarzeniach znanych z Obliviona. To by potwierdzało dzisiejsze doniesienia o tym, że będziemy mieli do czynienia z bezpośrednim sequelem wspomnianej pozycji. Otwierałoby to zresztą sporo możliwości przed deweloperem, który mógłby przedstawić nam znany świat, w którym przez tak długi okres czasu zaszły spore zmiany.

Swego czasu dochodziły nas nawet głosy, że zamiast piątej części popularnej serii doczekalibyśmy się sieciowej odsłony osadzonej w tym uniwersum. Zarejestrowano już nawet domeny internetowe, które potwierdzałyby te przypuszczenia, ale nigdy nie doczekaliśmy się potwierdzenia tych rewelacji. Miejmy nadzieję, że Bethesda Softworks nie będzie nam kazała już zbyt długo czekać i w najbliższym czasie w końcu usłyszymy jakieś konkrety.