Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 5 stycznia 2012, 22:39

autor: Adrian Werner

Testujemy Dragon Age II na notebooku ASUS G74SX

Testujemy grę Dragon Age II na notebook ASUS G74SX.

Ubiegły rok był wspaniały dla fanów gier RPG. Powódź produkcji z tego gatunku zapoczątkowało Dragon Age II. Sprawdziliśmy jak ten tytuł poradził sobie na mocniejszym z naszych notebooków.

Dragon Age II nie stanowi bezpośredniej kontynuacji części pierwszej. Zamiast tego jego fabuła biegnie równolegle do przedstawionych w pierwowzorze wydarzeń. Scenariusz jest zresztą najmocniejszą stroną tej gry. BioWare porzuciło pełną swobodę przy tworzeniu postaci. Zamiast tego głównym bohaterem jest zawsze Hawke (w wydaniu męskim lub żeńskim) i w trakcie kampanii mamy okazję prześledzić jego karierę od zwykłego szaraczka aż po legendarnego herosa. Cała ta droga zajmuje mu długie lata i akcja przeskakuje regularnie, zarówno w przód, jak i w tył. Co więcej, opowieść snuje kilku narratorów o różnych interpretacjach tego co się wydarzyło. Tworzy to fascynującą mieszankę, która nie przypomina niczego, co do tej pory mieliśmy okazję oglądać w grach RPG.

Podstawowe mechanizmy zabawy nie uległy dużym zmianom. Wciąż jest to drużynowa gra Roleplaying, w której bitwy toczą się w czasie rzeczywistym z opcją aktywnej pauzy. W porównaniu z pierwszą częścią wprowadzono jedna k trochę nowości. Jedną z nich jest system dialogów inspirowany serią Mass Effect. Walka jest znacznie dynamiczniejsza i bardziej krwawa, choć ucierpiała na tym taktyczna głębia starć. Całość wyraźnie skręciła w bardziej filmowe rejony, co niektórym przypadnie do gustu, podczas gdy bardziej staroszkolnych fanów gatunku przyprawi o ból głowy.

Największą wadą gry jest duża powtarzalność lokacji. Jest ich niewielka ilość i często odnosi się wręcz klaustrofobiczne wrażenie. Sporo zadań pobocznych jest równieź dosyć nużąca i służy jedynie do podbijania statystyk. Widać, że na cykl produkcyjnie nie poświęcono wystarczająco dużo czasu. Mimo to nie przekreśla to całej gry. Obiektywnie nie dorównuje ona pierwowzorowi, ale nie zmienia to faktu, że jest to po prostu dobre RPG.

W zeszłym roku Dragon Age II zostało odrobinę przysłonione przez przeboje pokroju The Elder Scrolls V: Skyrim oraz oczywiście przez rodzimego Wiedźmina 2. Grze oberwało się też od oddanych fanów części pierwszej. Rozpatrywane jednak samodzielne Dragon Age II jest naprawdę dobra grą, z wyjątkowo ciekawym sposobem narracji. Nie jest to pozycja idealna, ale dla osób, które już się przebiły przez pozostałe cRPG-i z roku 2011 jest zdecydowanie godną uwagi propozycją.

MINIMALNE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
    Procesor: Intel Core 2 Duo 1.8 GHz
    Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) / 1,5 GB (Windows Vista / 7)
    Karta grafiki: GeForce 7900 GS 256 MB
    System operacyjny: 
Windows XP/Vista/7 

ZALECANE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
    Procesor: Intel Core 2 Quad 2.4 GHz
    Pamięć RAM:  2 GB (Windows XP) / 4 GB (Windows Vista / 7)
    Karta grafiki: GeForce GTX 460
    System operacyjny: Windows XP/Vista/7

Wymagania jak widać są naprawdę spore. Zwłaszcza, że gra nie zachwyca swoją grafiką, której naprawdę dużo brakuje do produkcji takich jak Wiedźmin 2 czy Skyrim. Mimo to nie spodziewałem się problemów. ASUS G74SX posiada procesor Intel Core i7-2630QM, 8 GB pamięci RAM oraz kartę grafiki GeForce GTX 560M z 3GB pamięci własnej (dokładny opis specyfikacji notebooka znajdziedzie w oddzielnej sekcji naszej strony), więc byłem pewien, że notebook sobie poradzi sobie z tym wyzwaniem.

.

Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768

Testowanie zacząłem od razy od ustawień wysokich w rozdzielczości 1366 x 768. Efekt był bardzo dobry. Średnia prędkość na poziomie 77 FPS-ów to wartość, która zapewnia pełną płynność, a okazjonalne spowolnienia nie schodziły poniżej poziomy 59 klatek na sekundę.

.

Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1920 x 1080

Zachęcony satysfakcjonującymi wynikami spróbowałem następnie tych samych ustawień w maksymalnej rozdzielczości obsługiwanej przez ten notebook, czyli 1920 x 1080. Takie obciążenie nie wywarło jednak na G74SX większego wrażenia. Sprzęt wciąż wyciągał średnie wartości na imponującym poziomie 50 klatek na sekundę. Z rzadka zdarzały się spadki, ale były one praktycznie nie do zauważenia gołym okiem, ponieważ nawet podczas nich gra nigdy nie zeszła poniżej 39 klatek na sekundę.

.

Podsumowanie

BioWare nie popisało się przy optymalizacji gry. Dragon Age II wymaga naprawdę mocnego sprzętu, a wygląda co najwyżej średnio. Mimo niedopracowania tego aspektu silnika ASUS G74SX poradził sobie bardzo dobrze. Notebook potrafił zapewnić pełną płynność niezależnie od wybranej rozdzielczości. Nie pojawiały się żadne denerwujące spowolnienia, które psułyby radość z zabawy.

Na koniec tylko mała rada. Test odbywał się na wersji gry z zainstalowanym zestawem lepszych jakościowo tekstur. Ta stworzona przez BioWare aktualizacja waży ponad 1 GB, ale warto ją pobrać. Zwłaszcza, że praktycznie nie ma ona żadnego negatywnego wpływu na prędkość działania programu, a poprawa grafiki jest wyraźna.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej