Terraria: Journey's End - ostatni patch przyciągnął tłumy graczy
W sobotę (16.05) wyszła Terraria: Journey’s End – ostatni patch do ciepło przyjętej gry sandboxowej od studia Re-Logic. Spowodowało to wielkie zainteresowanie tytułem, który od wczoraj plasuje się w okolicach 3 miejsca wśród najpopularniejszych produkcji na platformie Steam.
W SKRÓCIE
- W sobotę (16:05) światło dzienne ujrzała ostatnia aktualizacja do gry Terraria o tytule Journey’s End.
- Patch przyciągnął tłumy graczy, w kulminacyjnym momencie przy produkcji bawiło się prawie 487 tys. użytkowników Steama.
- Terraria: Journey’s End wprowadza liczne zmiany – nowe przedmioty, tryby gry oraz przeciwników.
Deweloperzy ze studia Re-Logic, twórcy gry Terraria, po wielu latach zakończyli wsparcie dla tytułu. Ostatnia aktualizacja nosi nazwę Journey’s End. Patch pierwotnie miał wyjść w ubiegłym roku, jednak opóźnienie nie wpłynęło negatywnie na poziom zainteresowania fanów. Od wczoraj produkcja utrzymuje pozycję w pierwszej piątce najpopularniejszych gier na platformie Steam, a w szczytowym okresie grało w nią prawie 487 tys. osób. Nic dziwnego, gdyż do produkcji zaimplementowano wiele zmian, a ich lista ma aż 45 stron. Dlatego też, aby wszystko uporządkować, twórcy stworzyli forum, które jednak na chwilę obecną jest przeciążone.
Patch wprowadził wiele nowości. Graczy z pewnością ucieszy fakt, że tytuł został wzbogacony o 800 przedmiotów, a także o nowych wrogów. Wraz z niespotykanymi do tej pory zagrożeniami, Terraria ma od teraz również do zaoferowania wbudowany bestiariusz – im więcej przeciwników zabijemy, tym więcej się o nich dowiemy.
Zmiany dotknęły również samego świata gry. Przebudowano proces generowania plansz oraz dodano nowe minibiomy. Budowa bazy również nabrała większego sensu. Od teraz placówki z minimum 3 mieszkańcami przeistaczają się w miasta, w których możemy budować punkty szybkiej podróży, o ile osadnicy będą zadowoleni. Jednak osoby napotkane podczas naszych podróży stały się bardziej wybredne – mają teraz preferencje dotyczące tego, gdzie i w czyim sąsiedztwie chcą zamieszkać.
Gracze mają teraz większy wachlarz możliwości przy wyborze poziomu trudności. Terraria otrzymała odpowiednik trybu kreatywnego z Minecrafta, o nazwie Journey, w którym możemy budować i zwiedzać świat bez większych przeszkód. Ponadto aktualizacja dodała nowy trudny poziom – Master. Ma on wystawić na próbę nawet najbardziej zaprawionych w bojach fanów.
Zmian jest oczywiście więcej, np. wszyscy znudzeni standardową rozgrywką będą mogli rozegrać partyjkę golfa, jednak nie sposób jest ich tutaj wszystkich wymienić. Zainteresowanych ponownie odsyłam do forum gry (gdy tylko zacznie działać) Wszystko wskazuje na to, że ostatnia aktualizacja jest naprawdę pięknym pożegnaniem twórców z ich produkcją.
