Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 stycznia 2025, 12:40

„Terraria nie umrze, dopóki będzie jeszcze jedna, ostateczna aktualizacja”. Twórca niezależnego hitu sugeruje, że update 1.4.5 wcale nie musi być tym ostatnim

Terraria cały czas czeka na swoją kolejną już „ostatnią” aktualizację o numerze 1.4.5. Twórca gry zamierza wydać ją w tym roku, ale sugeruje również, że ponownie może ona nie być finalna.

Źródło fot. Re-Logic
i

Finalna aktualizacja do Terrarii zatytułowana Journey’s End zadebiutowała w maju 2020 roku i… wcale nie okazała się być finalna. Już kilka miesięcy później zadebiutowała faktyczna ostatnia wersja 1.4.1, ale w 2022 r. wyszło na jaw, że twórcy mają jeszcze kilka niedokończonych spraw, które zaowocowały patchem o nazwie Labor of Love. To jednak nie koniec, gdyż niedługo potem zapowiedziano aktualizację 1.4.5.

Ta uważana jest za definitywnie ostateczną, ale tylko dlatego, że jeszcze nie zadebiutowała. Początkowo miała się ukazać w 2023 roku, ale doczekała się kilku opóźnień. W listopadzie z kolei twórcy informowali, że ze względu na chęć jak najlepszego dopracowania swojego dzieła, zadebiutuje ona w 2025 roku. Teraz szef studia Re-Logic, znany jako Redigit, przekazał, że jest to jego główna misja.

Jutro wracamy do pracy, a ja mam tylko jedną misję: wypuścić finalną aktualizację.

Co ciekawe, zasugerował on również, że wersja 1.4.5 wcale nie musi być tą ostateczną, która raz na zawsze zakończy rozwój Terrarii. Jeden z graczy zapytał go, ile razy zamierza jeszcze wypuszczać finalną aktualizację, na co ten odpowiedział:

Terraria nigdy nie umrze, dopóki będzie jeszcze jedna, ostateczna aktualizacja.

Patrząc na historię gry, nie byłoby niczym dziwnym, gdyby jakiś czas po wydaniu 1.4.5 zapowiedziana została wersja 1.4.6, albo i nawet 1.5. Twórca Terrarii bardzo lubi „trollować” swoich fanów, więc jest na to jakaś szansa.

Zanim umrę, prześlę swoją świadomość do Terrarii i tam będę mógł trollować graczy przez całą wieczność.

W przypadku niektórych deweloperów, takie zachowanie mogłoby zdenerwować graczy, ale Re-Logic uchodzi to na sucho. Jest to zrozumiałe, gdyż Terraria to po prostu świetny tytuł, który codziennie przyciąga dziesiątki tysięcy graczy na Steamie. Byliby więc oni nawet bardziej niż zadowoleni, gdyby ich ulubiona gra nigdy nie umarła.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej