autor: Radosław Grabowski
Team Fortress 2: Brotherhood of Arms i Half-Life 2 - dwa bratanki
Wśród licznych modyfikacji pierwszej części Half-Life zdecydowanie wyróżnia się pozycja o nazwie Team Fortress Classic (funkcjonująca pierwotnie w środowisku programowym Quake), umożliwiająca prowadzenie zaawansowanej walki drużynowej. Rozwinięciem owego projektu ma być samodzielny produkt o nazwie Team Fortress 2: Brotherhood of Arms, opracowywany od blisko sześciu lat przez fachowców z firmy Valve Software. Chociaż wokół całego przedsięwzięcia od dłuższego czasu panuje cisza, to wcale nie odeszło ono w niebyt.
Wśród licznych modyfikacji pierwszej części Half-Life zdecydowanie wyróżnia się pozycja o nazwie Team Fortress Classic (funkcjonująca pierwotnie w środowisku programowym Quake), umożliwiająca prowadzenie zaawansowanej walki drużynowej. Rozwinięciem owego projektu ma być samodzielny produkt o nazwie Team Fortress 2: Brotherhood of Arms, opracowywany od blisko sześciu lat przez fachowców z firmy Valve Software. Chociaż wokół całego przedsięwzięcia od dłuższego czasu panuje cisza, to wcale nie odeszło ono w niebyt.
Gabe Newell, reprezentujący interesy zespołu developerskiego, oświadczył w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CNN: „Po zakończeniu procesu zapowiadania Half-Life 2 dokonamy aktualizacji w temacie TF2.” . Jest właściwie przesądzone, iż w drugiej „Zespołowej Fortecy” zostanie wykorzystany zupełnie nowy engine graficzny, pochodzący właśnie ze wspomnianego sequela H-L.
Więcej informacji: http://www.valvesoftware.com/
