autor: Daniel Kazek
Take Two o nowym terminie premiery GTA IV - będzie jak zrobimy
Wydawałoby się, że przesunięcie na pierwszy kwartał 2008 premiery długo oczekiwanej czwartej odsłony Grand Theft Auto wystarczająco wystawi na ciężką próbę graczy, szczególnie, że pierwotnie tytuł ten miał ukazać się przecież w zeszłym miesiącu. Jak się jednak okazuje, nawet ten termin jest zagrożony.
Wydawałoby się, że przesunięcie na pierwszy kwartał 2008 premiery długo oczekiwanej czwartej odsłony Grand Theft Auto wystarczająco wystawi na ciężką próbę graczy, szczególnie, że pierwotnie tytuł ten miał ukazać się przecież w zeszłym miesiącu. Jak się jednak okazuje, nawet ten termin jest zagrożony.
Nowe, oficjalne stanowisko Take Two w kwestii debiutu GTA IV na rynku przekazał szef firmy, Strauss Zelnick. Stwierdził on, że dokładna daty wypuszczenia gry zostanie ujawniona dopiero wtedy, kiedy będzie pewność, że prace nad nią zostały już zakończone. Dodał również, że zdaje sobie sprawę, że programu wypatrują rzesze graczy ale chodzi o to, żeby był on najwyższej jakości i nie zawiódł oczekiwań inwestorów. My możemy jedynie domyślać się, że tak naprawdę chodzi o kolejne problemy przy produkcji, bo jak inaczej można tłumaczyć tak - bądź co bądź - asekuracyjne słowa?
Odnosząc się do ominięcia gorącego okresu świątecznego, Zelnick oświadczył, że nie jest to wielki problem. Co więcej, przewiduje że wyjdzie to nawet GTA IV na dobre, bo jest to pozycja z gatunku "trzeba mieć", a po nowym roku na rynku pojawi się jeszcze więcej użytkowników Xboxa 360 i PlayStation 3.
Tymczasem aby przybliżyć sobie najnowszą część cyklu Grand Theft Auto, zapraszamy na łamy naszego serwisu i do lektury zapowiedzi gry.