Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 lipca 2023, 07:21

autor: Kamil Kleszyk

Ten dziwaczny dodatek ma skusić graczy na preorder Starfielda

Osoby, które nie mogą się zdecydować, czy zakupić Starfielda na premierę, może przekona pewien specyficzny dodatek zaproponowany przez jeden ze sklepów internetowych.

Źródło fot. Bethesda Softworks
i

Oczy niemal całego gamingowego świata skierowane są na datę 6 września 2023 roku. To właśnie wtedy nastąpi premiera Starfielda. Jako, że dzień debiutu gry zbliża się wielkimi krokami, zarówno wydawcy, jak i sklepy zachęcają potencjalnych kupców do składania preorderów na RPG-a. Spośród wszystkich bonusów, jakie gracze otrzymają przy okazji zamówienia przedpremierowego, na czele znalazła się zdecydowanie najbardziej oryginalna propozycja.

W ofercie amerykańskiej sieci sklepów Best Buy znalazł się bowiem preorder fizycznego wydania Starfielda na XSX/S w pakiecie z… lodami, a dokładniej rzecz biorąc, najprawdziwszą kanapką lodową Halo Astronaut. Całość została wyceniona na 69,99 dolarów, co w przeliczeniu daje około 284 zł. Niestety, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z dosyć nietrwałym pożywieniem, trudno oczekiwać, by sklep realizował zamówienia z Polski.

Niemniej jednak można śmiało stwierdzić, że jeśli dotychczasowe propozycje nie zachęciły graczy do zakupu Starfielda, zimny smakołyk na pewno to zrobi.

Warto wspomnieć, że każdy kto zdecyduje się na zamówienie przedpremierowe podstawowej wersji produkcji Bethesdy otrzyma pakiet staromarsjańskich skórek w grze. Obejmują one laserowy przecinak, górniczy hełm oraz plecak.

Starfield zadebiutuje 6 września na konsolach Xbox Series X/S oraz PC-tach. Tytuł trafi również w dniu premiery do usługi Xbox Game Pass.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej