Microsoft kupił Bethesdę, bo bał się, że Starfield wyjdzie tylko na PS5
Podczas rozprawy w USA Phil Spencer z Microsoftu stwierdził, że koncern przejął firmę Bethesda Softworks (i całe ZeniMax Media) m.in. dlatego, iż obawiał się, że Sony kupi sobie czasową wyłączność na grę Starfield.
W tym tygodniu w Kalifornii ruszyła rozprawa, która może okazać się kluczowa dla losów przejęcia przez koncern Microsoft firmy Activision Blizzard. Na razie stała się jednak doskonałym źródłem informacji o zakulisowych posunięciach gigantów branży gier.
- W trakcie rozprawy dowodowej szef działu Xbox, Phil Spencer, stwierdził, że jednym z powodów zakupu firmy ZeniMax Media (do której należy Bethesda Softworks) była obawa, że Starfield może skończyć jako czasowy tytuł ekskluzywny PlayStation 5.
- Jak tłumaczy, Sony coraz częściej płaciło temu wydawcy za wyłączność (taki los spotkał m.in. Deathloop oraz Ghostwire: Tokyo, które na konsolach Xbox Series X i Xbox Series S pojawiły się dopiero rok po debiucie na PS5). Co więcej, ludzie z Microsoftu mieli uzyskać informacje, że Starfield potencjalnie może podążyć tą samą drogą.
- Microsoft utrzymuje, że jest obecnie na trzecim miejscu w wyścigu konsol. Dlatego firma nie może sobie pozwolić na tracenie wielu dużych gier na rzecz rywali.
- Phil Spencer podkreślił, że wykupowanie czasowej wyłączności jest czymś, co Sony robi często (wystarczy tu wspomnieć wydane przedwczoraj Final Fantasy XVI), i Microsoft musi na to reagować.
Microsoft przejął Bethesdę w 2020 roku za 7,5 mld dolarów. Firma dotrzymała wcześniejszych umów na wyłączność wydawcy z Sony. Natomiast nowe produkcje, takie jak Redfall czy Starfield, przeznaczone są wyłącznie na PC i konsole giganta z Redmond.
Przypomnijmy, że Starfield zmierza na PC, Xboksa Series S i Xboksa Series X. Premiera odbędzie się 6 września. Od momentu rynkowego debiutu produkcja dostępna będzie również w abonamencie Game Pass, zarówno na PC, jak i konsolach Xbox. Gra zapowiada się na jedną z największych premier tego roku. Pokazane na początku czerwca materiały wideo (powyższy zwiastun i długi gameplay) tak mocno podkręciły zainteresowanie graczy, że przez kilka dni od pokazu preorder Starfielda był największym bestsellerem na Steamie.