autor: Szymon Liebert
Stardock otwiera drugie studio i zapowiada nową grę RPG
Wydawca i producent Stardock, znany chociażby ze świetnej produkcji Sins of a Solar Empire, zapowiedział rozszerzenie swoich włości i otworzenie nowego studia w stanie Michigan (USA). Nowa ekipa, składająca się z ponad 50 pracowników, zajmie się produkcją tajemniczej jeszcze gry RPG, przeznaczonej najprawdopodobniej tylko i wyłącznie na komputery osobiste.
Wydawca i producent Stardock, znany chociażby ze świetnej produkcji Sins of a Solar Empire, zapowiedział rozszerzenie swoich włości i otworzenie nowego studia w stanie Michigan (USA). Nowa ekipa, składająca się z ponad 50 pracowników, zajmie się produkcją tajemniczej jeszcze gry RPG, przeznaczonej najprawdopodobniej tylko i wyłącznie na komputery osobiste.
Wydawca zamierza wyłożyć na swój nowy oddział ponad 900 tysięcy dolarów. O wyborze tej konkretnej lokacji zadecydowała polityka stanu Michigan, oferującego między innymi ulgę podatkową dla przedsiębiorstw z segmentu rozrywki. Dotychczas korzystały z niej głównie studia filmowe, ale jak widać, jest ona atrakcyjna także dla twórców gier, co podkreślił także Brad Wardell z firmy Stardock.
Podobne rozwiązania przyciągające inwestorów stosowane są także w innych regionach Stanów Zjednoczonych (i świata), jednak ten konkretny stan oferuje najkorzystniejsze warunki finansowe. Wydawca, myśląc o przeniesieniu swojej kwatery do San Francisco lub Seattle, spotkał się także z reakcją lokalnych władz stanu Mitchigan, które zapowiedziały współpracę i pomoc, szczególnie w kwestii polepszenia infrastruktury komunikacyjnej. No cóż, miejmy nadzieję, że tego typu podejście pojawi się kiedyś i u nas.
W nowej siedzibie w mieście Plymouth zatrudnionych zostanie około pięćdziesięciu pracowników, dzięki czemu w szeregach wydawcy i producenta będzie pracowało już ponad 100 osób (prawie dwa razy więcej niż wcześniej). Nie wiemy niestety nic o nieogłoszonym jeszcze oficjalnie tytule, którym nowoutworzony oddział się zajmie. Być może będzie to dzieło inspirowane takimi klasykami jak Baldur’s Gate oraz Knights of the Old Republic, gdyż chęć stworzenia takiej produkcji autorzy wyrażali w ubiegłorocznych wywiadach.
Brad Wardell powiedział także, że oprócz wspomnianego wyżej projektu, możliwe będzie powrócenie do pomysłu stworzenia swoistej hybrydy łączącej założenia strategii czasu rzeczywistego z rozgrywką dla wielu użytkowników. Dzieło nosi roboczy tytuł Society (co znaczy po prostu: społeczeństwo) i jak na razie niewiele o nim wiemy. To bowiem jeszcze raczej odległa przyszłość, gdyż na razie firma musi skupić się na aktualnych pomysłach.
Obecnie Stardock ma pełne ręce roboty. Firma współpracuje z Gas Powered Games przy produkcji gry Demigod, która ma pojawić się już niedługo i wydaje się naprawdę interesująca. Tytuł opiera się luźno na koncepcji znanego moda z Warcrafta 3, czyli popularnej Doty (Defense of the Ancients) i ma oferować świetną zabawę oraz oryginalną wykręconą grafikę. Wśród innych projektów wydawcy wymienić można zapowiedzianą jakiś czas temu dość klasyczną strategię Elemental: War of Magic, która powinna ukazać się dopiero w 2010 roku.
Powyższe informacje w tym okresie cieszą szczególnie. Od jakiegoś czasu docierają do nas właściwie tylko negatywne doniesienia dotyczące kiepskich wyników finansowych, w konsekwencji których poszczególne firmy decydują się na cięcia i zwolnienia. Tymczasem, niewielka firma Stardock (przynajmniej w skali takich gigantów jak Electronic Arts), powoli rozwija skrzydła. Jednocześnie ekipa pozostaje świadoma swoich ograniczonych możliwości i zapowiada skupianie się tylko na jednym dużym tytule naraz. W innym przypadku, jak mówi sam Wardell, poszczególne gry nie otrzymywałyby należytej im uwagi.