Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 października 2010, 10:12

autor: Remigiusz Maciaszek

StarCraft II: Wings of Liberty - najbliższe zmiany

Dotychczas wspominałem zarówno o łatce 1.1.0, która jest już obecna na serwerach battle.net, ale także o przyszłej poprawce oznaczonej jako 1.2.0. Dzisiaj natomiast mam kolejne informacje na temat sporych zmian, jakie szykuje nam Blizzard i to takich, które najbardziej ucieszą graczy preferujących rasę Zergów.

Dotychczas wspominałem zarówno o łatce 1.1.0, która jest już obecna na serwerach battle.net, ale także o przyszłej poprawce oznaczonej jako 1.2.0. Dzisiaj natomiast mam kolejne informacje na temat sporych zmian, jakie szykuje nam Blizzard i to takich, które najbardziej ucieszą graczy preferujących rasę Zergów.

W chwili obecnej trudno jednak powiedzieć, czy zapowiedzi zostaną zrealizowane właśnie przy publikacji patcha 1.2.0, czy może w dalszej przyszłości. O szczegółach poinformował projektant gry Dustin Browder, należy więc sprawę traktować poważnie. Tak czy inaczej lista zmian, mimo, że krótka, to jednak zawiera bardzo znaczące modyfikacje.

StarCraft II: Wings of Liberty - najbliższe zmiany - ilustracja #1

Jak wspomniałem wcześniej, poprawki dotyczą głównie Zergów, ale też innych ras, szczególnie w tych aspektach gry, które dla Zergów są wyjątkowo uciążliwe. Zacznijmy od tego, że zasięg jednostki Roach zostanie zwiększony, sprawiając że będzie ona bardziej wydajna w większych grupach. Dotychczas przy dużych bitwach, Roache znajdujące się w tylnych szeregach, były po prostu bezużyteczne. Kolejna zmiana dotyczy Fungal Growth – zdolności Infestora, która będzie teraz unieruchamiała Stalkery Protossów, uniemożliwiając użycie Blinka, co wcześniej nie miało miejsca. Dla odmiany Terranie nie będą mogli wyprodukować Barracks, jeśli wcześniej nie wzniosą Supply Depot, co wyeliminuje wczesny „rush”. Następna zmiana dotycząca Terran, to zwiększenie wymagań dla szybkości Reapera. Teraz to ulepszenie będzie wymagało wcześniejszego wybudowania Armory. Oprócz powyższych, zostanie również zwiększona żywotność budynków jakie wznoszą Zergowie.

Wszystkie poprawki zdają się mieć większy sens, szczególnie w obliczu statystyk jakie ostatnio opublikował Blizzard. Wynika z nich, że mniej niż 1/4 graczy (23,5%) wybiera rasę Zergów. Ponadto stosunek zwycięstw do porażek tej rasy, jest zdecydowanie najniższy i to w przekroju przez wszystkie ligi.

Przyznam, że i moje doświadczenia w tym zakresie zgadzają się do pewnego stopnia z raportami Blizzarda. Sam mam już za sobą ponad 650 ligowych meczy, a od jakiegoś czasu swoja rasę pozostawiam wyborowi losowemu. Kiedy jednak przychodzi mi grać Zergami, to odnoszę znacznie więcej porażek niż sukcesów. Z drugiej jednak strony mam wrażenie, że deweloperzy zupełnie pomijają niesławny „6 pool zergling rush”, który z każdym kolejnym patchem staje się coraz skuteczniejszy, szczególnie na małych mapach.

Być może proponowane zmiany poprawią trochę równowagę w proporcjach ras, jednak osobiście uważam, że mała popularność Zergów nie wynika z tego, że jednostki są w jakiś sposób słabsze. To spowodowane jest raczej znacznie bardziej skomplikowanym zarządzaniem ekonomią. Znalezienie koniecznej równowagi między produkcją jednostek bojowych, a robotników u Zergów, nie należy do rzeczy łatwych i to nie tylko na początku gry, ale także po większych bitwach.

Możne jednak chyba ufać, że Blizzard znajdzie w końcu jakiś złoty środek. Przecież z pierwszym Starcraftem radził sobie dosyć dobrze i to przez długie lata. W porównaniu do swojego wiekowego poprzednika StarCraft II: Wings of Liberty jest, jakby nie patrzeć, jeszcze w powijakach.