autor: Kamil Zwijacz
StarCraft II: Legacy of the Void w końcu doczekało się recenzji
StarCraft II: Legacy of the Void, najnowsza strategia studia Blizzard Entertainment, dostępna jest na PC-tach od kilku dni, ale dopiero teraz zaczęły pojawiać się jej recenzje. Zgodnie z oczekiwaniami jest dobrze, a nawet lepiej.
Co prawda premiera wyczekiwanej gry strategicznej StarCraft II: Legacy of the Void miała miejsce kilka dni temu, ale recenzje najnowszej produkcji studia Blizzard Entertainment zaczęły się pojawiać dopiero teraz. Jeżeli więc wstrzymaliście się do tej pory z zakupem, to warto sprawdzić, co ciekawego o tytule sądzą zachodni dziennikarze, choć raczej nie jest zbytnim zaskoczeniem, że projekt zbiera bardzo pozytywne opinie. Pamiętajcie także, że zwieńczenie trylogii StarCraft II jest samodzielną grą, która nie potrzebuje do działania „podstawki”, a kupicie ją w pełnej polskiej wersji językowej w większości rodzimych sklepów z grami komputerowymi (ceny zaczynają się od około 130 zł za podstawowe wydanie i 270 zł za edycję kolekcjonerską).
- Gatunek: gra strategiczna
- Deweloper: Blizzard Entertainment
- Platformy sprzętowe: PC
- Data premiery: 10 listopada 2015 roku
- Inne: gra dostępna w pełnej polskiej wersji językowej
Jak już wspomniałem wcześniej, StarCraft II: Legacy of the Void zgarnia na razie bardzo dobre oceny, z których najgorsza to 4,2/5 punktów wystawiona przez redaktora Cheat Code Central. Chwalona jest m.in. historia, która bardzo dobrze komponuje się z poprzednimi częściami. Dziennikarz Destructoida pokusił się nawet o stwierdzenie, że: „Kilkanaście lat po założeniu studia, Blizzard dalej jest na szczycie pod względem filmowego opowiadania historii”. Aczkolwiek warto zauważyć, że nie wszystko zagrało w tym temacie i np. w serwisie Game Informera zauważono, że nie niektóre punkty fabuły nie zostały należycie przedstawione. Niemniej najważniejsze kwestie podomykano i gra jest pod tym względem satysfakcjonująca.
Rozgrywka jest bardzo dobra. Oprócz kolejnych jednostek gra oferuje także nowe tryby w multiplayerze, dostępny jest również tryb współpracy, a kampania jest zróżnicowana i emocjonująca. W kwestii oprawy graficznej nie zmieniło się zbyt wiele w porównaniu do StarCraft II: Heart of the Swarm z 2013 roku. Produkcja wygląda bardzo dobrze, ale ogromnego wrażenia nie robi. Co innego w przypadku scenek przerywnikowych, które wgniatają w fotel, ale do tego zdążył nas już Blizzard przyzwyczaić.
Krótko pisząc, jeżeli cenicie sobie Wings of Liberty i Heart of the Swarm, to Legacy of the Void zdecydowanie jest warte uwagi. Z kolei jeżeli jeszcze nie graliście w „dwójkę”, to czas wreszcie nadrobić zaległości, bo to kawał porządnej strategii.
Kilak pierwszych recenzji Legacy of the Void:
- Destructoid – 9/10;
- Game Informer – 8,75/10;
- Softpedia – 8,5/10;
- Cheat Code Central – 4,2/5.
