autor: Łukasz Szliselman
Starbound opuszcza Early Access i debiutuje w wersji 1.0 na PC
Dziś o 19:00 Starbound opuści Early Access i zadebiutuje na Steamie w pełnej wersji. Twórcy tej sanboksowej platformówki zapowiadają jednak, że to nie koniec nowości, gdyż w grze z czasem pojawiać się ma sporo dodatkowych elementów.
Po jakichś pięciu latach produkcji oraz dwóch i pół roku wczesnego dostępu na Steamie, Starbound debiutuje dziś w finalnej wersji. Do wieczora, a dokładnie do godziny 19:00, tytuł da się kupić na Steamie w przedsprzedaży za 13,99 euro (ok. 61 zł), ale niewykluczone, że premierowe wydanie otrzyma na rozruch małą zniżkę.
Ta wszechstronna sandboksowa platformówka science fiction z proceduralnie generowanym światem i zaawansowanym systemem terraformingu miała ogromne wzięcie jeszcze przed premierą w Early Access – od kwietnia 2013 roku do końca tegoż roku kupiono ją w przedsprzedaży ponad milion razy. Choć przyszła wreszcie pora zakończyć betę, studio Chucklefish zapowiada, że nie oznacza to wstrzymania napływu nowej zawartości. Ponoć twórcy mają jeszcze mnóstwo fajnych pomysłów, których nie udało się umieścić w wersji 1.0.
Starbound to tak naprawdę jedna wielka piaskownica do przeżywania gwiezdnych przygód. Na początek gra rzuca nas na nieznaną planetę, gdzie musimy zbudować sobie schronienie, eksplorować podziemia, sklecić broń, walczyć z wrogami, a także zbierać potrzebne zasoby i naprawić uszkodzony statek kosmiczny. Gdy nam się to uda, możemy ponownie wylecieć w kosmos i zwiedzać nieskończoną galaktykę proceduralnie generowanych planet. Rozgrywkę wzbogaca rozbudowany system craftingu, elementy survivalowe (w tym uprawa roślin i polowanie) oraz sieciowy tryb kooperacji.
Premierowa wersja Starbound otrzyma dodatkowo wsparcie dla Steam Workshop, gdzie gracze będą mogli swobodnie wymieniać się swoimi dziełami, oraz inne elementy – zawartość patcha 1.0 omówiliśmy szerzej w tym newsie. Oprócz pecetowego wydania, w przyszłości planowana jest także edycja na konsolę PlayStation 4.