Star Wars: Outlaws debiutuje na Steamie. Wersja 1.4 usuwa wymóg skradania z niemal wszystkich celów misji
Duża aktualizacja 1.4 do Star Wars: Outlaws usuwa wymóg skradania z prawie wszystkich misji. Twórcy chcą zapewnić graczom większą swobodę.
Aktualizacja (21 listopada, godz. 10:40)
Patch 1.4 do Star Wars: Outlaws jest już dostępny – z pełną listą zmian możecie się zapoznać na oficjalnej stronie gry. Jednocześnie Ubisoft uruchomił narzędzie do zgłaszania błędów.
Aktualizacja waży 7,44 GB na PS5, 10,18 GB na XSX/S oraz 8,83 GB na PC.
Oryginalna wiadomość (21 listopada, godz. 8:58)
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, Star Wars: Outlaws zadebiutuje na platformie Steam dzisiaj o godzinie 19:00. Grze towarzyszyć będzie pierwsze rozszerzenie fabularne – Wild Card – oraz aktualizacja 1.4, która wprowadzi dość istotne zmiany. Teraz twórcy przybliżyli kolejne z nich, a w momencie debiutu wypuszczą film przybliżający wszystkie nowości, ulepszenia i poprawki.
Koniec z wymogiem skradania się
Wymuszone sekcje skradankowe to jeden z elementów, który był często krytykowany przez graczy. W grze zdarzają się sytuacje, gdy musimy wyeliminować przeciwników po cichu, a w przypadku porażki, zmuszeni jesteśmy powtórzyć cały etap. Reżyser kreatywny Star Wars: Oultaws, Drew Rechner, przyznał, że rozumie, dlaczego może to wywoływać frustrację. Potwierdził też, że aktualizacja 1.4 usunie ten wymóg z „prawie wszystkich” misji, aby zapewnić graczom większą swobodę.
Nie oznacza to, że skradanie się nie jest już możliwe, a nawet jest preferowane w niektórych przypadkach. Raczej, jeśli zostaniesz przyłapany podczas skradania się, cel nie stanie się niezaliczony i nie zostaniesz cofnięty do ostatniego punktu kontrolnego. Zamiast tego płynnie przejdziesz do walki.
To jednak nie wszystkie zapowiedziane przez Rechnera zmiany. Wersja 1.4 wprowadzi jeszcze:
- możliwość walki w dzielnicach Syndykatu – wcześniej mogliśmy się w nich tylko skradać;
- znacznie dłuższe przechowywanie broni znalezionej w terenie, z szerszym wachlarzem możliwości wykorzystania jej w różnych sytuacjach;
- słabe punkty u przeciwników – trafiając w nie, zadamy im większe obrażenia.
Czy to wystarczy, aby „miliony graczy bawiły się w Outlaws przez lata”? To trudne zadanie, aczkolwiek z pewnością są to zmiany w dobrym kierunku, zapewniające większą swobodę podczas zabawy.
Warto dodać, że Star Wars: Outlaws na Steamie wykorzystuje zabezpieczenie Denuvo oraz wymaga od nas posiadania konta Ubisoft. Cena nie została jeszcze ujawniona, ale w przypadku debiutu Assassin’s Creed: Mirage na platformie Valve, przygotowano 50% promocję. Niewykluczone, że tym razem także doczekamy się mniejszej lub większej zniżki.
- Recenzja gry Star Wars Outlaws – Ubisoft w końcu pokazał, że ma nowy pomysł na swoje otwarte światy
- Star Wars: Outlaws – poradnik do gry