Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 kwietnia 2022, 15:50

Sovereign Syndicate to steampunkowe RPG a la Disco Elysium. Przetestuj sam

Fani Disco Elysium, nadstawcie ucha! Na Steamie pojawiła się okazja do wzięcia udziału w otwartym playteście gry Sovereign Syndicate – izometrycznego RPG w klimacie steampunku, które w wielu aspektach przypomina dzieło studia ZA/UM. Sam już zagrałem i jestem zaintrygowany.

Zdumiewający sukces Disco Elysium musiał doprowadzić do zmaterializowania się naśladowców. Za jednego z pierwszych można uznać ubiegłorocznego Gamedeca polskiej produkcji, a dziś pragnę przedstawić Wam kolejną grę tego typu – Sovereign Syndicate – która parę dni temu została udostępniona na Steamie w ramach otwartego playtestu.

Czym właściwie jest Sovereign Syndicate?

Jest to izometryczne steampunkowe RPG (albo nawet „cRPG”, jak chcą twórcy ze studia Crimson Herring), którego akcja toczy się w XIX-wiecznym Londynie. Miłośnicy Arcanum i Wolsunga od razu poczują się tu jak w domu – jest parowa i elektryczna maszyneria (ot, choćby roboty), są dżentelmeni w cylindrach i z ostrzami w laskach, są też różne rasy, takie jak centaury, wilkołaki czy krasnoludy. Jednym słowem: jest klimat.

Podobieństwa do Disco Elysium rzucają się w oczy od pierwszych chwil gry. Bohater – minotaur notabene – budzi się w zaułku po wytężonej libacji, a kolumna tekstu po prawej stronie ekranu ukazuje nam wewnętrzny dialog, w którym różne cechy czy też zmysły postaci prowadzą spór w jej głowie, przy okazji dostarczając nam informacji o otoczeniu i sytuacji. Co istotne: teksty są napisane porządnie, klimatycznie – choć o lekkości pióra z pierwowzoru nie ma mowy.

Nie myślcie jednak, że mamy do czynienia z bezmyślną zrzynką z Disco Elysium. Crimson Herring Studios ma też trochę własnych pomysłów na rozgrywkę. Dotyczy to zwłaszcza wykonywania testów – zamiast rzucać kośćmi, ciągniemy karty (które mogą mieć dodatni lub ujemny modyfikator), a do tego występuje tu tarot, zapewniający bohaterowi rozmaite efekty. Podobnie działają humory, których poziom zmienia się w zależności od wybieranych opcji dialogowych. Ponadto używanie umiejętności – których jest łącznie 25 – przekłada się na rozwój każdej z nich.

Lokacje są ładnie zaprojektowane.

Jak zagrać?

To bardzo proste. Wystarczy wejść na kartę gry na Steamie (link poniżej) i kliknąć przycisk „Poproś o dostęp” pod nagłówkiem „Dołącz do Sovereign Syndicate Playtest”. Obecnie twórcy akceptują automatycznie wszystkie zgłoszenia, więc powinniście móc pobrać grę już po sekundzie.

Sovereign Syndicate na Steamie

Co oferuje Playtest?

Najważniejsze jest to, czego nie oferuje – Sovereign Syndicate pozostaje na razie dostępne wyłącznie w angielskiej wersji językowej. Żadne to zaskoczenie w przypadku ambitnego debiutanckiego projektu małego studia, ale miejcie ten fakt na uwadze, bo angielszczyzna w tej grze nie należy do łatwych. Dobrze chociaż, że twórcy pomyśleli o wbudowaniu słowniczka, który objaśnia co trudniejsze terminy.

Niestety nie ma tu tak wiele opcji odgrywania postaci jak w Disco Elysium.

Poza tym playtest to podwaliny pod planowaną wersję demo. Udostępniony materiał obejmuje jedynie sam wstęp do opowieści, pozwalając nam poznać jednego z trojga grywalnych bohaterów (wspomnianego minotaura). Można zwiedzić kilka lokacji, przyjąć dwa czy trzy zadania i poznać parę postaci. Nie uwzględniono sekwencji walki – zdaje się, że deweloper jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji w sprawie tego, jak starcia będą wyglądać, ale chce położyć na ten aspekt trochę większy nacisk niż Disco Elysium.

W każdym razie całość wystarcza na pół godziny, góra godzinę zabawy. Niewiele, ale zdecydowanie warto się skusić, by zaostrzyć sobie apetyt na pełną wersję. Data premiery pozostaje na razie nieznana – przy dobrych wiatrach Sovereign Syndicate zadebiutuje może w przyszłym roku (ale tylko może). Wśród docelowych platform sprzętowych wymienia się na razie tylko PC.

  1. Oficjalna strona internetowa gry Sovereign Syndicate

Interakcje z otoczeniem wyglądają z grubsza podobnie jak w Disco Elysium.

Karta postaci ma dość oryginalny design.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej