Sons of the Forest spróbuje rozwiązać odwieczny problem survivali
Survivalowa gra Sons of the Forest pozwoli graczom werbować towarzyszy, którym będziemy mogli zlecać nużące zadania.
Dzięki materiałowi wideo serwisu IGN dowiedzieliśmy się ciekawych rzeczy na temat rozgrywki w Sons of the Forest, czyli utrzymanej w klimacie grozy survivalowej gry akcji, będącej kontynuacją popularnego The Forest z 2018 roku.
- W grze pojawią się towarzysze, którzy pomogą nam w przetrwaniu.
- Będziemy mogli zlecać im różnorodne zadania, np. gromadzenie konkretnych surowców i przynoszenie ich do bazy. Pozwoli to ograniczyć powszechny w wielu grach survivalowych grind.
- Będziemy mogli również dawać towarzyszom przedmioty oraz wydawać im komendę podążania za naszą postacią.
- Konieczne ma być dbanie o dobre relacje z towarzyszami. Trzeba więc będzie brać pod uwagę ich potrzeby i nie wysługiwać się nimi we wszystkim.
- Wśród takich NPC-ów znajdzie się m.in. żołnierz imieniem Calvin, który z powodu urazu głowy stracił zdolność mowy, oraz mutantka Virginia z trzema rękoma i nogami.
- Na razie nie wiadomo, czy gracz będzie mieć więcej niż jednego towarzysza. Wiemy jednak, że pozbycie się takiej postaci wymagać będzie jej zabicia, co sugeruje, że pomagać będzie nam tylko jeden NPC.
Warto przypomnieć, że Sons of the Forest pozwoli na zabawę zarówno solo, jak i w kooperacji dla maksymalnie ośmiu osób. Z pomocy towarzyszy będzie można korzystać również w multiplayerze.
Sons of the Forest zmierza wyłącznie na PC. Premiera odbędzie się w lutym tego roku. Gra zaoferuje lokalizację kinową, czyli z polskimi napisami. Należy wspomnieć, że The Forest również zadebiutowało tylko na pecetach, ale po pewnym czasie doczekało się wersji konsolowej. Spodziewamy się, że w przypadku kontynuacji będzie podobnie.