autor: Dorota Drużko
Single player w Far Cry 2 starczy na około 50 godzin
Jak pamiętamy, pierwszy Far Cry był bardzo udanym FPS-em, który zapewniał dłuższą rozgrywkę niż większość wydawanych obecnie gier tego typu. W przypadku drugiej części, tworzonej już nie przez Crytek, lecz Ubisoft Montreal, powinniśmy spodziewać się znacznie dłuższej zabawy. Według twórców ukończenie kampanii dla pojedynczego gracza powinno zająć około 50 godzin.
Jak pamiętamy, pierwszy Far Cry był bardzo udanym FPS-em, który zapewniał dłuższą rozgrywkę niż większość wydawanych obecnie gier tego typu. W przypadku drugiej części, tworzonej już nie przez Crytek, lecz Ubisoft Montreal, powinniśmy spodziewać się znacznie dłuższej zabawy. Według twórców ukończenie kampanii dla pojedynczego gracza powinno zająć około 50 godzin. Wiąże się to jednak z pewną złą informacją - ze względu na tak duże rozbudowanie, a więc i rozmiar gry, nie będzie nam dane zagrać w nią w trybie kooperacji. Chociaż jak podkreśla producent, Louis-Pierre Pharand, z pewnością nie powinniśmy być zawiedzeni nowym Far Cryem, który oprócz świetnego single-playera będzie zawierał także tryb multi i edytor map.
Jak wiemy gra ma się ukazać nie tylko na PeCetach, ale też next-genowych konsolach, przy tym jak powiedział Pharand, przygotowywana jest głównie pod kątem tych pierwszych. Konsolowa wersja odpowiadać będzie mniej więcej ustawieniom, na jakie pozwoli średniej klasy komputer. Deweloperzy wciąż pracują nad jak najlepszym dostosowaniem swego dzieła do możliwości różnych konfiguracji sprzętowych. Najlepiej świadczyć może o tym wypowiedź dyrektora technicznego - Dominica Guaya, który twierdzi, że testował Far Crya 2 zarówno na prawie czteroletnim komputerze wyposażonym w starą kartę grafiki i jednordzeniowy procesor, jak również znacznie potężniejszej maszynie z czterordzeniowym CPU i podwójną kartą grafiki.