Nagrody za side questy w Diablo 4 to kpina; gracze czują się niedoceniani
Komentarz jednego z użytkowników wywołał wśród fanów Diablo IV żywą dyskusję. Dotyczy ona nagród wręczanych graczom za wykonywanie zadań pobocznych.
Użytkownik Reddita o pseudonimie NycAlex podzielił się ze światem swoimi wrażeniami związanymi z zadaniami pobocznymi w Diablo IV. Zdaniem internauty, całkiem przyjemna struktura side questów niszczona jest przez śmiesznie skromne nagrody. Post NycAlex stanowił wstęp do długiej dyskusji, w której to fani gry podzielili się swoimi opiniami dotyczącymi zadań.
Przyzwoite wykonanie, fatalne nagrody
Autor posta rozpoczął swoje rozważania od stwierdzenia, że samo wykonywanie side questów w Diablo IV sprawiało mu dużą przyjemność i stanowiło miłe urozmaicenie w repetytywnej rozgrywce:
Ogólnie lubię wykonywać zadania poboczne, zwłaszcza po robieniu bezmyślnych twierdz i lochów – NycAlex.
Wielu graczy w komentarzach podziela ten pozytywny stosunek do struktury zadań pobocznych, chwaląc dodatkowo ciągłość pewnych serii aktywności:
Naprawdę lubię robić poboczne zadania. Są przyjemną odskocznią od monotonii. Te wieloetapowe to na ogół dobrze napisane zamknięte historie. Nawet te krótkie mają znaczenie dla budowania immersji […] – aldrclm.
Problemy społeczności zaczynają się w momencie, gdy gra przechodzi do rozliczania użytkownika z jego zasług. O swoim rozczarowaniu oraz proponowanych zmianach NycAlex napisał:
[…] doświadczenie oraz nagrody w przedmiotach za zadania poboczne są okropnie słabe: dajcie około 20 zasnutych kryształów zamiast 1-2; dajcie więcej mikstur; dajcie klejnoty zgodnie z poziomem gracza […]; dajcie doświadczenie zgodnie z poziomem gracza […] – NycAlex.
Do krytyki szybko dołączyli komentujący, dzielący się swoimi doświadczeniami oraz proponujący alternatywne sposoby rozwiązania problemu rozczarowującego łupu.
Zgadzam się. Jest dość źle. Pal licho eliksiry, po prostu dajcie mi dużo Wisielczego pnącza, a będę mógł zrobić te, które chcę, zamiast losowych – JobuuRumdrinker.
Jedynym problemem jest to, że robię je tylko dla przełamania monotonii; nie zapewniają one żadnej znaczącej nagrody w grze – aldrclm.
Tak, jedynymi nagrodami za zadania poboczne, które są cokolwiek warte, są obale. Wszystko inne ma strasznie niską wartość. Inne nagrody musiałyby być 10 razy większe, aby były warte zachodu – Mase123y.
Zgadzam się, nie ma absolutnie żadnego powodu, aby nagrody za zadania poboczne były tak złe. Może Blizzard myśli, że ludzie mogą nadużywać nagród z zadań pobocznych na pobocznych postaciach? – lord_dude.
Pozytywne doświadczenia graczy związane ze strukturą zadań pobocznych oraz niemal uniwersalna zgoda co do niskiej jakości nagród mogą zaskakiwać i budzić wątpliwości co do celu prześwitującego deweloperom ze studia Blizzard Entertainment. Czy dysproporcja w nagrodach stanowi wynik zwykłego niedopatrzenia, czy może twórcy umyślnie zaburzyli balans side questów?
Pamiętając o usługowym charakterze Diablo IV, można zapewne domniemywać, że odpowiednio nagłośniony problem prędzej czy później doczeka się komentarza ze strony deweloperów. Czas zapewne pokaże, czy nagrody z zadań pobocznych doczekają się oczekiwanego przez graczy „buffa”.