autor: Konrad Serafiński
Sesja motion capture sugeruje produkcję God of War 2
Wygląda na to, że kontynuacja God of War jest w produkcji. Animatorka ze studia Santa Monica pochwaliła się na Twitterze zdjęciem w kostiumie do sesji motion capture, co może oznaczać tylko jedno - powrót Kratosa.
Jeśli spodobał się Wam najnowszy God of War, to mamy dla Was dobre wieści. Prawdopodobnie trwają właśnie prace nad kontynuacją najlepszej gry 2018 roku. Oczywiście o sequelu mówi się już od jakiegoś czasu, ale teraz mamy niemalże „namacalny” dowód. Kim Newman, animatorka ze studia Santa Monica, pochwaliła się na Twitterze zdjęciem w stroju do motion capture. Warto podkreślić, że nagrywanie sekwencji motion capture odbywa się zazwyczaj w późniejszych etapach produkcji.
Oczywiście zdjęcie animatorki nie jest oficjalną zapowiedzią ani tym bardziej zwiastunem rychłej premiery. Ale przecież nie oszukujmy się, Wiedźmina tam nie kręcą. W studiu muszą trwać prace nad kontynuacją God of War. Sugerowały to zresztą wcześniejsze przecieki, takie jak chociażby ogłoszenia rekrutacyjne na stanowisko animatora walk z wymaganą „wiedzą o Bogu wojny”. Ofert pracy było więcej, niektóre jasno informowały o pracy nad tytułem, który trafi na nową generację konsol. Swoją drogą, spoglądając w kalendarz, wydaje się to oczywiste.
Przypomnijmy, że wiele szumu w sieci wywołał motyw God of War z PlayStation 4. Tło do menu konsoli prezentowało Kratosa i Atreusa w łodzi, na której boku wyryto po nordycku „Ragnarok nadchodzi”. Czy to oznacza, że w drugiej części zobaczymy sławną apokalipsę? Sławną, bo jej motywy były wielokrotnie wykorzystywane w popkulturze. Kto wie, może właśnie przez ewentualną konkurencję ze strony GoW-a, nowy Assassin’s Creed jednak nie będzie Ragnarokiem?
Może się oczywiście okazać (chociaż wydaje się to bardzo mało prawdopodobne), że studio Santa Monica pracuje nad czymś zupełnie nowym, co byłoby... równie ekscytujące! Nowe marki zawsze są niewiadomą, ale dają szansę zmierzenia się z zupełnie nowym tematem - zarówno pracownikom, jak i później graczom. Pozostaje tylko czekać na oficjalne informacje.