autor: Szymon Krzakowski
Sacred ocenzurowany... Ale tylko w USA
Całkiem niedawno pojawiła się w sieci wersja demonstracyjna niemieckiej gry action-RPG Sacred, którą już teraz niektórzy nazywają następcą Diablo II. Nie mają jednak powodów do radości ci gracze z USA, którzy niecierpliwie oczekują jej premiery, bowiem tamtejszy wydawca zdecydował się Sacred... ocenzurować.
Całkiem niedawno pojawiła się w sieci wersja demonstracyjna niemieckiej gry action-RPG Sacred, którą już teraz niektórzy nazywają następcą Diablo II. Nie mają jednak powodów do radości ci gracze z USA, którzy niecierpliwie oczekują jej premiery, bowiem tamtejszy wydawca zdecydował się Sacred... ocenzurować.
Wszystko właściwie zaczęło się na forum producenta gry, gdy jeden z graczy zapytał, czy w pełnej wersji możliwe będzie, tak jak w demie, wyłączenie cenzury poprzez małą zmianę w pliku „settings.cfg” (zamiana „violence=0” na „violence=1”). Jeden z twórców gry odpowiedział jednak, że wydawca, firma Encore, zdecydowała się umieścić grę w przedziale wiekowym 12+, więc tym samym musi z niej zniknąć wszystko to, czego nie powinni oglądać młodzi ludzie. Nietrudno domyślić się, że wiadomość ta niezbyt spodobała się amerykańskim graczom. Są tacy, którzy już zrezygnowali z zakupu pełnej wersji, zaś część obiecała, że sprowadzi sobie Sacred z Europy, gdzie takich ograniczeń nie będzie.
Po premierze gry pojawią się zapewne mniej lub bardziej oficjalne łatki, które przywrócą to wszystko, co zostało wycięte, ale do tego czasu niektórzy najpewniej uznawać będą amerykańską edycję gry za niepełną. Cóż, z jednej strony trzeba przyznać im rację, ale z drugiej nie da się ukryć, że ktoś w końcu zaczął interesować się ograniczeniami wiekowymi gier.
Więcej informacji o Sacred: