Ruszyła przedsprzedaż StarCraft II: Nova Covert Ops
Wystartowała sprzedaż przedpremierowa zestawu dodatków StarCraft II: Nova Covert Ops. Dzięki temu dowiedzieliśmy się m.in. tego, że do zagrania w nie wystarczy darmowy starter StarCrafta II.
W serwisie Battle.net ruszyła sprzedaż preorderów Tajnych Operacji Novy (ang. Nova Covert Ops), czyli zestawu trzech samodzielnych dodatków do StarCraft II. Każdy z nich zaoferuje trzy obszerne misje dla pojedynczego gracza, czyli w sumie otrzymamy dziewięć poziomów. Pierwsze DLC zadebiutuje najpóźniej 19 czerwca, a premiera kolejnych dwóch ma nastąpić przed końcem przyszłego roku.
Zestaw kosztuje 14,99 euro, czyli w przeliczeniu około 64 złote. Jest to cena promocyjna, obniżona o 33%. Warto wspomnieć, że wszyscy, którzy kupią Tajne operacje Novy w przedsprzedaży otrzymają specjalny portret Novy, jak również skórkę jednostki ducha z tajnych oddziałów.
Co ciekawe, Nova Covert Ops nie będzie wymagała posiadania StarCraft II: Wings of Liberty, StarCraft II: Heart of the Swarm czy StarCraft II: Legacy of the Void. Zamiast tego wystarczy tzw. StarCraft II Starter Edition, czyli darmowy starter gry, pozwalający przetestować m.in. kilka misji solo oraz mocno ograniczonego multiplayera.
Przypomnijmy, że akcja StarCraft II: Nova Covert Ops toczyć się będzie po wydarzeniach z StarCraft II: Legacy of the Void, w czasach gry Terranie próbują odbudować swoje imperium, mocno poturbowane przez wojny domowe oraz ataki Zergów. Fabuła skoncentruje się na znanej z poprzednich odsłon postaci imieniem November „Nova” Terra, będącej agentką jednostki duchów. Podczas dziewięciu misji będzie ona musiała zmierzyć się z ruchem separatystycznym znanym jako Obrońcy Ludu i zapewnić bezpieczeństwo imperatorowi Mengskowi. Produkcja zaoferuje wyłącznie misje dla pojedynczego gracza, wzbogacone licznymi scenkami przerywnikowymi.
Warto na koniec dodać, że StarCraft II: Legacy of the Void zaplanowano jako ostatnie duże rozszerzenie do gry, ale twórcy zamierzają ją wspierać przez dłuższy czas mniejszymi dodatkami. Zapewne na Tajnych Operacjach Novy się więc nie skończy.