Riot pozywa za podrabianie LoL-a; Chińczycy znowu kopiują grę
Twórcy League of Legends pozwali chińskiego dewelopera gier mobilnych. Firma miała stworzyć podróbkę popularnego Wild Rift.
- Twórcy LoL-a pozwali studio z Szanghaju.
- Ich produkcja miała być podróbką popularnego Wild Rift.
- To kolejny pozew skierowany przez Riot Games przeciwko tej firmie.
Studio Riot Games pozwało chińskiego dewelopera gier, który miał stworzyć podróbkę konsolowo-mobilnej wersji League of Legends, czyli Wild Rift.
Co ciekawe, nie jest to pierwszy pozew skierowany w stronę firmy przez twórców LoL-a. Oba podmioty miały już okazję spotkać się na sali sądowej kilka lat temu.
Kolejna próba oszustwa
Studio Shanghai Moonton Technology Co., bo o nim mowa, podpadło Riot Games jeszcze w 2018 roku. Chińscy deweloperzy wydali wtedy grę mobilną o nazwie Mobile Legends: 5v5 MOBA.
Gra oczywiście w bardzo dużym stopniu przypominała League of Legends, co nie przypadło do gustu twórcom oryginału. Według nich była to zwykła podróbka, próbująca wybić się na popularności pierwowzoru.
Sprawa została rozstrzygnięta w chińskim sądzie, gdzie interesy Riot Games reprezentował Tencent, będący właścicielem studia. W jej wyniku CEO Moonton Technology został zmuszony do wypłaty holdingowi odszkodowania w wysokości 2,9 miliona dolarów.
Szanghajska firma najwyraźniej nie uczy się na błędach, ponieważ postanowiła po raz kolejny skopiować pracę Riot Games.
Tym razem mowa o produkcji zatytułowanej Mobile Legends: Bang Bang. Według twórców LoL-a jest to kolejna próba wybicia się na sukcesie ich dzieła.
Bang Bang ma być jedynie częściowo zmienioną wersją poprzedniej gry, czyli Mobile Legends: 5v5 MOBA. Chińskie studio nie tylko nie pozbyło się podobieństw, ale skopiowało jeszcze więcej elementów pochodzących z Wild Rift.
Riot Games wystosowało więc kolejny pozew w sądzie w USA. Możliwe jednak, że cała sprawa ponownie będzie musiała zostać przeniesiona do Chin i znów zaangażuje się w nią Tencent.
W samym dokumencie dostarczonym sądowi przez deweloperów znaleźć możemy całą listę podobieństw między Mobile Legends: Bang Bang a League of Legends: Wild Rift.
Nie tylko Moonton
Moonton Technology nie jest jedynym studiem, z którym Riot Games ma ostatnio na pieńku. Na początku roku pozew skierowano także w stronę Imba Technology.
Jest to wietnamski deweloper gier mobilnych, który odpowiada m.in. za produkcję o nazwie I Am Hero: AFK Tactical Teamfight. Według twórców LoL-a jest to podróbka Teamfight Tactics, czyli spin-offa głównej produkcji.
Gry podobne są nie tylko pod względem grafiki i mechaniki rozgrywki. Wietnamskim deweloperom nie chciało się nawet zmieniać imion poszczególnych postaci.
Riot Games żąda więc zablokowania studiu możliwości czerpania zysków z Tactical Teamfight. Sprawa jest w toku.