autor: Patryk Kubiak
Reżyser Warcrafta chce nakręcić ekranizację Full Throttle
W 2016 roku stworzył ekranizację Warcrafta, teraz chciałby nakręcić film na podstawie kultowej przygodówki Full Throttle. Duncan Jones, bo o nim mowa, napisał już nawet scenariusz.
Warcraft: Początek jaki był, wszyscy wiemy. Film miał swoje bolączki, ale generalnie – po upływie czasu – można stwierdzić, że nie był totalną porażką. Na IMDb produkcja ma ocenę 6,8 na 10.
Teraz reżyser obrazu, Duncan Jones, wyznał, że ma na oku kolejny projekt. Tym razem artysta chciałby wziąć się za ekranizację pierwotnie wydanej w 1995 roku gry Full Throttle. Przygodówka point-and-click ze stajni LucasArts opowiada o losach Bena Throttle’a, przywódcy gangu motocyklowego Polecats. Akcja toczy się wokół intrygi, w wyniku której Ben zostaje niesłusznie oskarżony o morderstwo. W tle – oczywiście – wielki biznes i polityka.
By zrealizować swoje marzenie, Jones zwrócił się z prośbą o wsparcie do fanów Full Throttle:
Gdybyście mogli powiedzieć Disneyowi, jak bardzo chcielibyście, aby pozwolili mi zrobić Full Throttle dla Disney+, byłoby to urocze i byłbym bardzo wdzięczny.
Co ciekawe, reżyser przygotował już scenariusz produkcji, który można w całości przeczytać tutaj.
Full Throttle to jedna z lepszych pozycji w portfolio wspomnianego producenta, która doczekała się poprawnego remastera w 2017 roku. Dlatego ciekawym byłoby zobaczenie, jak ze zgoła innym od Warcrafta materiałem źródłowym poradziłby sobie Jones. Z drugiej strony – po obrazie z 2016 roku twórca ma tyle samo miłośników, co przeciwników.
W tej chwili Jones pracuje nad (opartym na komiksach oraz grze) filmem Rogue Trooper, utrzymanym w fantastyczno-naukowym settingu.
