Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 kwietnia 2025, 13:13

Reżyser niezapomnianych filmów Siedem i Fight Club nakręcił reklamę Xboxa ze szczurami wiodącymi ponure miejskie życie

Współreżyserem nowej reklamy marki Xbox jest David Fincher. Spot przedstawiający ponure społeczeństwo szczurów spodobał się oglądającym.

Źródło fot. Microsoft
i

Microsoft opublikował nowy zwiastun marki Xbox, którego reżyserią zajęli się David Fincher oraz Romain Chassaing. Ten pierwszy jest dobrze znanym amerykańskim reżyserem i producentem, a na swoim koncie posiada takie produkcje, jak Seven, Fight Club, Zodiak czy Ciekawy przypadek Benjamina Buttona.

W nowej reklamie Xboxa i Samsunga zatytułowanej „Wake Up” (pl. obudź się) przedstawiona została ponura wizja społeczeństwa miejskich szczurów. Mieszkańcy przedstawieni jako gryzonie każdego dnia budzą się, pospiesznie udają do pracy i wykonują swoje obowiązki, mając czas tylko na pospieszny lunch przy biurku.

Głównemu bohaterowi, Horatio, codzienną rutynę przerywają krótkie spojrzenia na tajemniczych graczy – jedyne osoby, które dzięki grom dały radę wyrwać się z wyścigu szczurów. Po długim dniu, gdy Horatio wraca do domu, uruchamia konsolę i również zamienia się w człowieka, co okraszone jest napisem „wake up the human inside” (pl. obudź w sobie człowieka).

Reklama jest bardzo prosta i ma przekazać oglądającym, jak dzięki grom mogą wyrwać się z codziennego marazmu. Przypomina również starsze materiały promocyjne, na co zwrócili uwagę komentujący. Warto przy okazji wspomnieć, że odebrali ją bardzo pozytywnie.

Tak, poproszę więcej takich dziwacznych reklam. To ma klimat lat 2000.

To przypomina stare reklamy Xboxa 360.

Widać pracę Davida Finchera nad tą reklamą. Klimat późnych lat 90. i początków lat 2000. Potrzebujemy powrotu do tego nastawienia.

Kto wie, być może widząc tak dobry odbiór, Microsoft zdecyduje się stworzyć podobnego rodzaju reklamy w niedalekiej przyszłości.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej