autor: Janusz Burda
Recenzja Knights & Merchants: The Peasants Rebellion
Dokładnie trzy lata temu firma TopWare wydała grę Knights & Merchants o podtytule Shattered Kingdom. Produkt ten odznaczał się wyjątkową dużą grywalnością oraz jak na ówczesne czasy bardzo dobrą grafiką. Sama gra była połączeniem Warcrafta z Settlersami, co umożliwiło nie tylko prowadzenie licznych kampanii wojennych, ale przede wszystkim pozwoliło nam na ingerencję w aspekty gospodarcze całego naszego państwa.
„Dokładnie trzy lata temu firma TopWare wydała grę Knights & Merchants o podtytule Shattered Kingdom. Produkt ten odznaczał się wyjątkową dużą grywalnością oraz jak na ówczesne czasy bardzo dobrą grafiką. Sama gra była połączeniem Warcrafta z Settlersami, co umożliwiło nie tylko prowadzenie licznych kampanii wojennych, ale przede wszystkim pozwoliło nam na ingerencję w aspekty gospodarcze całego naszego państwa. Gra stała się przebojem i gracze, którym spodobał się ten produkt liczyli, że w niedługim czasie zostanie wydana druga część tej gry. Jednak stało się inaczej, i dopiero teraz kontynuacja Knights & Merchants ujrzała światło dzienne, jednakże „The Peasant Rebellion” na pewno nie możemy nazwać jej drugą częścią.” – KrakMan |
Powyższy cytat to fagment zamieszczonej dzisiaj na naszych stronach recenzji. Dlaczego autor tekstu wyciąga takie a nie inne wnioski? Zapraszam do lektury i zapoznania się z jego argumentami.
Recenzje: Knights & Merchants: The Peasants Rebellion