autor: Fajek
Recenzja: Draggo
Draggo to przyjemna gra logiczno-zręcznościowa dedykowana przede wszystkim młodym graczom, przypominająca takie znane tytuły jak Rayman 2: The Great Escape czy KAO The Kangaroo.
Draggo to przyjemna gra logiczno-zręcznościowa dedykowana przede wszystkim młodym graczom, przypominająca takie znane tytuły jak Rayman 2: The Great Escape czy KAO The Kangaroo.
„- Dzień dobry, dzień dobry, kłaniam się uprzejmie.
- Dyć widzę, co pan robisz. Kapelusz na półkę, polecam, bo se go pan uflejtasz o podłogę.
- Och, przesadza pan. Nie jest tu aż tak brudno, jak... jak... mogłoby być.
- Chowaj pan takie komplementa dla żony, jak się pan nie boisz. I siadaj pan wreszcie, bo się męczę, jak na pana patrzę.
- Mogę na tej skrzynce po piwie?
- A widzisz pan tu coś innego?
- Nie...
- Zatem przestań pan kombinować, co by tu durnego powiedzieć i przejdź pan do rzeczy.
- Ja? Czego?
- Nie, kurna, święta papużka od siedmiu boleści. Czegoś pan do mnie przylazł, bo na pewno nie po to, by mi wypić ostatniego browca – to sobie ustalmy na wstępie.
- Tak... no... ja tak naprawdę to w sprawie wywiadu. Swego rodzaju wywiadu...
- Aaaa...! To zabieraj pan swoje tobołki i paszoł sio. Adam Małysz piętro wyżej.” – Shuck