Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 lutego 2021, 20:14

Wyciekł fragment rozgrywki z Rainbow Six: Quarantine

W sieci pojawił się fragment zapisu z rozgrywki w Rainbow Six: Quarantine. Wideo szybko zostało poddane analizie przez graczy.

W SKRÓCIE:
  • Wyciekł fragment rozgrywki z Rainbow Six: Quarantine.
  • Wideo pojawiło się na Reddicie.
  • Wiele elementów gry opiera się w pełni o Rainbow Six: Siege.

Ubisoft nie rozpieszcza fanów serii Rainbow Six informacjami na temat Quarantine. W kwestii tej gry pewny nie jest nawet tytuł. Na Reddicie pojawił się jednak fragment zapisu z rozgrywki opublikowany przez użytkownika ThyroidMelanin. Udostępniony film szybko usunięto, ale niektórym graczom udało się go wcześniej pobrać. Dzięki temu mógł on zostać poddany analizie przez fanów Rainbow Six: Siege.

Sam udostępniony fragment jest bardzo krótki. Pozwala on jednak zauważyć, że Quarantine ma bardzo wiele wspólnych elementów z Rainbow Six: Siege. Mamy tu do czynienia z tymi samymi trybami broni, podobnym systemem zdobywania punktów oraz oczywiście znanymi już bohaterami. W fragmencie, który wyciekł, byli to Vigil, Lion oraz Tachanka. Wiadomo, że postacie w Quarantine zachowają swoje specjalne umiejętności z głównej odsłony serii. Możliwe jest jednak, że zostaną one zmodyfikowane tak, aby lepiej pasowały do nowej formy gameplayu. Misja trwa również 15 minut, tak jak w rozgrywkach w Rainbow Six: Siege.

Najważniejszym elementem, jaki przykuwa uwagę w krótkim materiale, jest jedna z form, w jakich występuje wrogi nam pasożyt. Fragment zapisu z rozgrywki ukazuje czarną maź pokrywającą podłogę oraz pomarańczową obcą strukturę, która eksploduje pod wpływem strzałów. Zabrakło jednak bardziej ruchliwych przeciwników, którzy staną na drodze graczy. Oprócz fragmentu wideo, użytkownik Reddita udostępnił także jedną ze skórek, jakie pojawią się w Rainbow Six: Quarantine, oraz screen, który prezentuje tryb eskorty.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej