autor: Krzysztof Sobiepan
PUBG z wielką aktualizacją #21 – tryb treningowy, broń MK47 Mutant i więcej
PUBG Corp. rozpoczęło testy ogromnej aktualizacji do strzelanki Playerunknown's Battlegrounds. Znajdziemy w niej tryb treningowy, broń MK47 Mutant, nowy gadżet, pojazd oraz sporo zmian w systemie nagród za mecze wraz z dodatkiem systemu okresowych misji. Do tego zapewniono kolejne poprawki z inicjatywy FIX PUBG.
Inicjatywa FIX PUBG zaskakuje po raz kolejny. Dużo osób było przekonanych, że kwartalna kampania polegająca na naprawie ogromu błędów w strzelance Playerunknown's Battlegrounds będzie się wiązała z przykręceniem „kurka z nową zawartością”. Tymczasem autorzy właśnie udostępnili na serwerach testowych prawdziwie masywną aktualizację #21, konkurującą o miano największej łatki od czasów premiery gry w grudniu zeszłego roku. Naprawdę jest na czym zawiesić oko.
Premiera trybu treningowego
Po zapowiedziach z końcówki sierpnia wieloosobowy tryb ćwiczebny wyraźnie nabiera rumieńców. Wiedzieliśmy już nieco o jego poszczególnych funkcjach, ale autorzy podzielili się z nami mapą, zwiastunem i dokładnymi zasadami działania treningu. Po zalogowaniu się do gry tę opcję będzie można wybrać z menu głównego. Sesje będą wieloosobowe – jeśli kolejkę oczekiwania zapoczątkowało więcej niż 5 osób, to Training Mode rozpocznie się automatycznie. Jeśli nie, to gra spróbuje nam dobrać paru innych zawodników, chcących popracować nad swoimi umiejętnościami. Maksymalnie na „poligonie” może znajdować się 20 użytkowników, a ich punkty życia nigdy nie spadną poniżej 1. Czas sesji to maksymalnie 30 minut.
Nowy sprzęt: broń MK47 Mutant, celownik laserowy, pojazd Tukshai
Każdy gracz ucieszy się chyba z dość potężnego zastrzyku nowej zawartości. Jego podstawą jest kolejny karabinek szturmowy – MK47 Mutant. Interesujące narzędzie mordu najlepiej radzi sobie w potyczkach na średnie dystanse i wykorzystuje amunicję 7,62mm. Mutant jest nieślubnym dzieckiem karabinu wyborowego i automatycznego. Standardowy magazynek to nieco szczupłe 20 naboi (max 30), a broń dysponuje jedynie pojedynczym trybem ognia oraz seriami po dwa strzały. Może więc średnio radzić sobie w budynkach, lecz na otwartych polach pokazuje, na co go stać, celnymi seriami na odległość nawet 150 metrów. Zamontujemy w nim praktycznie wszystkie dodatki, z wyjątkiem modyfikacji kolby.
Jeśli już o akcesoriach mowa, nieco mniej spodziewanym, lecz nadal miłym bonusem jest nowiutki celownik laserowy. Kojarzony z taktycznymi walkami w budynkach gadżet zajmuje dolną szynę broni (a więc miejsce na ewentualny chwyt przedni) i redukuje rozrzut przy strzałach z biodra. Wraz z nim zmieniono też wszystkie pistolety, które mogą teraz korzystać z popularnego „laserka”. Autorzy wskazują, że może być on nieodzownym dodatkiem przy początkowych walkach w gorących punktach lądowań, np. w miastach czy szkole.
Miłośnicy Sanhok na pewno docenią dodanie do tego pola walk zapowiadanego od dłuższego czasu pojazdu Tukshai. Charakterystyczny trójkołowiec pomieści maksymalnie trójkę zawodników i ma zastąpić niszę UAZ-a, Dacii czy Minibusa na tropikalnej mapie.
Zmiany w systemie nagród i poprawki interfejsu
Dotychczas PUBG bazował jedynie na systemie skrzynek i kluczy oraz walucie Battle Points, zarabianej za akcje zawodnika podczas meczu. Po nieśmiałym eksperymencie z płatną przepustką premium na premierę Sanhok, autorzy wydają się wracać do podobnego pomysłu w innym wydaniu, przy okazji nieco zmieniając ekonomię BP.
Zupełną nowością jest tzw. Supply System. Za wykonywanie codziennych i tygodniowych misji (np. zabij 5 ludzi ze śrutówki, przetrwaj 20 minut) gracz otrzymuje punkty doświadczenia. Odpowiednia ich liczba pozwoli na „zrzut zaopatrzenia” z nagrodami. Z pierwszych doniesień społeczności wynika, że dostępne przedmioty kosmetyczne są tymczasowe, choć zasady mogą się zmienić przed debiutem aktualizacji na serwerach live.
Dodatkowo standardowa waluta za grę w meczu będzie też teraz przyznawana nie tylko za końcową pozycję, ale także za spędzony na mapie czas (czyli „chowanie się w krzaku” stało się odrobinę bardziej opłacalne). Gracze nie mogą jednak zdobywać 4 razy więcej BP za grę w trybie Squad w pojedynkę (1-man squad).
Po kontrowersjach ze „znacznikami 3D” z aktualizacji #19 nowa metoda zwracania uwagi członków drużyny powraca ze sporymi zmianami. Teraz po naciśnięciu ALT + MMB każdy zawodnik może oznaczyć azymut kompasu, na który patrzy (a nie konkretne okno, skałę czy drzewo, jak miało to miejsce wcześniej). Dzięki temu nadal można pokazać innym, skąd padają strzały, bez możliwości wykorzystywania tej metody do tzw. preshootowania pozycji. Kompas oznaczyć można co 2 sekundy, a ping automatycznie zniknie po 5 sekundach. Przy okazji nieco zmieniono odcień niebieskiej strefy i jej granica jest bezproblemowo widoczna na dalekich dystansach.
Główne menu także poddano usprawnieniom. Zakładki wyboru elementów kosmetycznych oraz sklepu są teraz nieco bardziej funkcjonalne i przejrzyste. Z ważniejszych rzeczy technicznych – dodano „widżet” pokazujący jakość połączenia sieciowego (ping, szybkość przesyłu, straty pakietów), kolejne zestawy zasad do meczów niestandardowych (Forty-Fivers, Ghillie Crossing, kolejne odmiany War) i popracowano nad optymalizacją i bugami. Szczegóły tych zmian znajdziecie pod koniec oficjalnego wpisu.