PS6 i nowy Xbox muszą być konsolami wymyślonymi na nowo. Były szef PlayStation skrytykował branżę
Były dyrektor generalny PlayStation Shawn Layden stwierdził, że wojna zbrojeń konsol nie ma już sensu. Tworząc PS6 i nowego Xboksa Sony wraz z Microsoftem muszą znaleźć nowy pomysł na rozwój platform.
Na rozpoczętym 17 października Gamescom Asia pojawił się Shawn Layden, który przez wiele lat był związany z Sony i PlayStation. Wypowiedział się o stagnacji na rynku konsol i stwierdził, że nadszedł czas na zmianę strategii, ponieważ gracze nie są zainteresowani marginalnym wzrostem wydajności. Jego słowa potwierdza ciągła możliwość kupienia PS5 Pro w przedsprzedaży (vide VGC).
Sony i Microsoft muszą skończyć walkę na teraflopy
W całej swojej wypowiedzi Shawn Layden wypowiedział się krytycznie o branży konsol. Według niego przez ostatnie kilka dekad wszystko robiono tak samo, bo dotychczas to działało. Mocniejsze konsole przyciągały klientów, ale ten czas się kończy. Layden dla perspektywy dodał, że grając w mocno nasłonecznionym pokoju i tak nie zobaczymy ray tracingu. Do tego potrzebne jest przyciemnione pomieszczenie i najlepiej telewizor 8K.
Deweloperzy muszą także na nowo zastanowić się, czym ma być gra wideo. Czy jest ona na 80, czy na 90 godzin – to nie ma znaczenia. To właśnie gry są główną wartością konsol i powinny być nadrzędnym celem konkurencji. To wydaje się być znaną prawdą, ponieważ od lat na tym polu działa z sukcesem Nintendo, które mając słabszy sprzęt, posiada jednocześnie dużą bibliotekę tytułów ekskluzywnych.
Nie zabrakło także sugestii, które w oczach graczy mogą wydać się kontrowersyjne. Otóż zdaniem Shawna Laydena, żeby branża konsol pozostała w dobrej kondycji, to musi odpowiadać także na potrzeby osób, które graczami nie są. Warto jednak zwrócić uwagę, że taką strategię podjął już Microsoft w przypadku Xboksa One, co miało Microsoftowi przynieść przegraną w całej generacji i do dzisiaj Xbox nie może odrobić tej straty.
Na razie wydaje się, że zarówno PS6, jak i nowy Xbox będą oferować dwa różne warianty. Przecieki dotyczące PlayStation 6 i kolejnego Xboksa sugerują, iż otrzymamy konsolę stacjonarną oraz handhelda. Nawet jednak wymyślne urządzenia i ekosystem niewymagający konsoli (jak aplikacja Xbox na Amazon Fire TV) nie pomogą, jeśli nie będzie gier.
Jednym z najczęściej powtarzanych stwierdzeń w przypadku PS5 Pro było: „po co kupować konsolę, skoro nie ma na nią gier?”. PS6 i Xbox będą musiały walczyć nie tylko ze sobą, ale i z rosnącą popularnością komputerów. W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej postów byłych użytkowników konsol, którzy odkrywają zalety grania na komputerze.
Natomiast Shawn Layden podsumował całą swoją wypowiedź stwierdzeniem, że wyścig zbrojeń, walkę na teraflopy pomiędzy Sony a Microsoftem tak naprawdę wygrało AMD, które zapewniało podzespoły dla PlayStation 5 i Xboksa Series X/S.
