Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 listopada 2004, 13:01

autor: Włodarczak Adam

Przed polską premierą Football Managera 2005 cz. 5

Już za siedem dni, 18 listopada odbędzie się polska premiera długo oczekiwanej gry Football Manager 2005. Programiści ze studia Sports Interactive, twórcy legendarnej serii Championship Manager dołożyli starań, by ich nowy produkt był co najmniej tak samo dobry jak CM, a nawet lepszy. Dziś omówimy dwuwymiarowy podgląd meczowy oraz ogólnie nowy interfejs.

Już za siedem dni, 18 listopada odbędzie się polska premiera długo oczekiwanej gry Football Manager 2005. Programiści ze studia Sports Interactive, twórcy legendarnej serii Championship Manager dołożyli starań, by ich nowy produkt był co najmniej tak samo dobry jak CM, a nawet lepszy. Dziś omówimy dwuwymiarowy podgląd meczowy oraz ogólnie nowy interfejs.

Przed polską premierą Football Managera 2005 cz. 5 - ilustracja #1

 

Poprzednie części:

1. „Legenda Sports Interactive”

2. „Media”

3. „Taktyka i trening”

4. „Statystyk czar”

Dzień piąty:

„Interfejs i tryb 2D”

Powiew świeżości

Zgodnie z zapowiedziami, w Football Manager 2005 pojawił się całkowicie odmieniony interfejs. Po co zmieniać coś, co było naprawdę dobre (seria Championship Manager)? Przede wszystkim programiści rodem z SI Tower chcieli wprowadzić coś nowego, jeszcze bardziej funkcjonalnego – i trzeba przyznać, że zadanie to udało się zrealizować w stu procentach. U góry widać belkę tytułową, pod nią główne sekcje gry wraz z przydatną wyszukiwarką piłkarzy, klubów, itp. Po zagłębieniu się w dany element z lewej (bądź z prawej jeśli zażyczy sobie tego gracz) strony pojawia się dwupanelowe menu, z którego można się dostać do poszczególnych ekranów gry (przykładowo do taktyki, treningu lub finansów). Poniżej tego wszystkiego widnieją natomiast przyciski akcji, poprzez które użytkownik akceptuje bądź anuluje daną operację (transfer, podpisanie nowego kontraktu, wydanie oświadczenia prasowego, itp.).

Przed polską premierą Football Managera 2005 cz. 5 - ilustracja #2

Interfejs Football Managera 2005

Bez wątpienia, zaproponowany interfejs różni się diametralnie od tego, który znamy z poprzednich odsłon gier SI. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dosłownie po piętnastu minutach grania wszystko można bezproblemowo ujarzmić.

Ewolucja silnika meczowego

Ludzie ze Sports Interactive zawsze podkreślali, że chyba najważniejszym elementem, decydującym o sukcesie całej serii CM, był engine meczowy. Szlifowano go z wersji na wersję, aż w końcu po raz pierwszy w Championship Manager 4 pojawił się tryb z dwuwymiarowym podglądem meczowym. Ewolucja podglądu 2D w Football Managerze 2005 jest więc rzeczą nieuniknioną. Jak sami producenci mówią, poświęcono temu aspektowi bardzo dużo jednostek czasu…

Przed polską premierą Football Managera 2005 cz. 5 - ilustracja #3

Główne okno z podglądem 2D

Efekty tej morderczej pracy widoczne są gołym okiem. Poprawiono między innymi wygląd futbolówki, która potrafi się najzwyczajniej w świecie… kręcić. Płynne animacje, mnogość dostępnych wariantów, setki akcji przeprowadzonych przez wirtualnych piłkarzy („kropeczki”) – to wszystko prezentuje się doprawdy uroczo. Jedyną rzeczą, do której można się tu przyczepić jest nieco za duży rozmiar owych punkcików (symbolizujących kopaczy na boisku). Nieraz, np. podczas wykonywania rzutów rożnych, wszystkie sylwetki potrafią zlać się w niemalże jedną całość…

Przed polską premierą Football Managera 2005 cz. 5 - ilustracja #4

„Split Screen” w całej swej okazałości

Jednak największą innowacją okazała się inna opcja – „Split Screen”. Pozwala ona dzielić ekran z podglądem meczowym na dwie części. Przykładowo, z lewej strony możemy na bieżąco śledzić aktualne noty swoich podopiecznych, a z prawej – tryb dwuwymiarowy. Nie ma potrzeby ciągłej zmiany ekranów, można natomiast ze spokojem kontrolować zarówno aktualną sytuacją na boisku, jak i wspomniane oceny wraz z kondycją piłkarzy, itp. Trzeba autorom oddać, że jest to rozwiązanie wręcz znakomite – i to przez duże Z.

Konkurs na zakończenie

Tradycyjnie na koniec przygotowaliśmy dla Was małą zabawę, w której do wygrania jest jeden oryginalny egzemplarz polskiego Football Managera 2005. Zadanie, podobnie jak poprzednio jest wręcz dziecinnie proste. Wystarczy umieścić w komentarzach pod tą wiadomością zabawną fotkę, ilustrującą niecodzienną sytuację na boisku piłkarskim. Przypominamy – każdy czytelnik może opublikować tylko jedno zdjęcie!

Jutro, w przedostatnim dniu poświęconym nowej grze studia Sports Interactive, omówimy rynek transferowy i wszelkie kwestie z nim związane…