futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 20 września 2024, 10:05

Prototyp PS6 ma mieć dwa układy scalone. „Przynajmniej jeden z modeli będzie przystępny cenowo”

W sieci krążą wczesne doniesienia o konfiguracji PS6. Jeśli się potwierdzą, to prawdopodobnie otrzymamy konsolę w dwóch wersjach: słabszej i mocniejszej.

Źródło fot. JESHOOTS.COM; Unsplash.com; 2020
i

Najwięksi fani Sony nie mogą jeszcze zamawiać PS5 Pro w przedsprzedaży, a już zaczęły wypływać doniesienia o PlayStation 6. Informacje sugerują, że Sony może wybrać podobną strategię do tej Microsoftu i na kolejną generację przygotować dwie różne wersje konsoli. Mogłoby to oznaczać, że Sony wyceni jedno z dwóch przyszłych urządzeń na kwotę podobną do PS5 Pro (vide Insider Gaming).

PS6 w dwóch wersjach na start?

Za przeciekami stoi leaker Kepler, który w przeszłości przekazywał już poprawne informacje na temat hardware’u. Kepler niespodziewanie pojawił się w wątku dotyczącym prawdopodobnej ceny PS6 na forum NeoGaf. Część internautów stwierdziła tam, iż tak wysoka cena PS5 Pro (800 euro) jest dla Sony swego rodzaju testem, mającym odpowiedzieć na pytanie, czy za podobne pieniądze można sprzedawać sprzęt kolejnej generacji.

Kepler w krótkich trzech zdaniach przekazał, czego możemy się spodziewać:

Powstają dwa oddzielne układy scalone dla kolejnej generacji. Nie wiem, czy to będzie coś podobnego do Xboksa Series X/S, czy konsola stacjonarna plus handheld. Przynajmniej jeden z modeli będzie przystępny cenowo.

Informacje przekazane przez Keplera wskazują na tworzenie się nowego branżowego standardu. Opcja przenośna wydaje się być najbardziej prawdopodobna, biorąc pod uwagę rozbudowujący się rynek oraz sukces PlayStation Portal. Podobną strategię ma realizować Microsoft, o czym donosiliśmy w sierpniu bieżącego roku.

Takie podejście mogłoby oznaczać, że już na start kolejnej generacji otrzymamy mocne konsole stacjonarne, ale ich cena będzie wyjątkowo wysoka. Jako alternatywę Microsoft i Sony zaproponują handheldy, które będą charakteryzowały się słabszymi parametrami.

Przypomnijmy, że praktycznie od samego początku obecnej generacji Xbox Series S jest krytykowany za ograniczanie rzeczywistych możliwości konsol. To przez XSS-a na Xboksach regularnie pojawiają się gry działające w 30 klatkach na sekundę, a multiplatformowe premiery są przesuwane w czasie względem komputerów i PS5 (np. Baldur’s Gate 3).

Za to samo będzie jednak można krytykować wspomniane handheldy, jeśli faktycznie się pojawią. W końcu będą to najpewniej urządzenia o gorszej specyfikacji, i deweloperzy będą musieli brać to pod uwagę. Alternatywą dla Microsoftu i Sony jest wydanie minikonsol podobnych do Logitech G Cloud, które będą służyły wyłącznie do streamingu, więc podzespoły nie będą miały aż tak dużego znaczenia.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

więcej