autor: Krzysztof Bartnik
Problemy developera Medal of Honor: Allied Assault i Men of Valor: Vietnam
Ostatnie wzmianki na zachodnich stronach internetowych wskazywały na to, że studio developerskie 2015 - twórcy świetnej gry akcji/FPS, pt. Medal of Honor: Allied Assault i wydanej jakiś czas temu strzelanki Men of Valor - zakończyło swoją rynkową działalność. Szef omawianej firmy, pan Tom Kudirka, podczas rozmowy z redaktorami pisma Computer Games Magazine zdementował te doniesienia, jednak uczciwie przyznał, że obecna sytuacja zespołu nie wygląda najlepiej.
Ostatnie wzmianki na zachodnich stronach internetowych wskazywały na to, że studio developerskie 2015 - twórcy świetnej gry akcji/FPS, pt. Medal of Honor: Allied Assault i wydanej jakiś czas temu strzelanki Men of Valor - zakończyło swoją rynkową działalność. Szef omawianej firmy, pan Tom Kudirka, podczas rozmowy z redaktorami pisma Computer Games Magazine zdementował te doniesienia, jednak uczciwie przyznał, że obecna sytuacja zespołu nie wygląda najlepiej.
Otóż po wydaniu Men of Valor na jesieni 2004 roku, zarząd 2015 był zmuszony do zwolnienia części personelu i zmniejszenia rozmiarów swojego biura (redukcja kosztów utrzymania). Tom Kudirka nie chciał ujawnić dokładniej liczby zwolnionych pracowników. Wyraźnie zaznaczył jednak, że jego firma w dalszym ciągu szykuje kilka nowych projektów gier (plus rozgląda się za chętnymi wydawcami) i nie zamierza kończyć swojej działalności.
Pierwsze problemy 2015 pojawiły się wraz z odejściem sporej grupy czołowych pracowników po wydaniu Medal of Honor: Allied Assault (gwoli wyjaśnienia - owi programiści utworzyli zupełnie nowe studio, Infinity Ward, odpowiedzialne za znakomity shooter FPS w klimatach IIWŚ, tj. Call of Duty). Od tamtej pory 2015 nie opracowało żadnej produkcji, która miałaby szanse powtórzyć sukces MoH:AA i ciężko stwierdzić, czy taki moment kiedykolwiek nastąpi.
Wirtualnej plaży Omaha nie sposób jednak zapomnieć...