Premier Japonii zabrał głos w sprawie Assassin's Creed: Shadows. Proaktywny Ubisoft przygotował zmiany w patchu premierowym
Premier Japonii odniósł się do kontrowersji wokół niszczenia świątyń w Assassin’s Creed: Shadows. Sednem są obawy dotyczące potencjalnego zachowania turystów.

Aktualizacja (20 marca, godz. 17:37)
Omawiany w tej wiadomości patch trafił już do gry i wprowadził opisane poniżej zmiany.
Oryginalna wiadomość (20 marca, godz. 10:41)
Podczas oficjalnej konferencji rządowej premier Japonii, Shigeru Ishiba, odpowiedział na pytanie dotyczące Assassin’s Creed: Shadows. Powiązane było ono ze sceną z gry, w której Yasuke plądrował jedną z rzeczywiście istniejących świątyń – Itatehyozu w Himeji, prefekturze Hyogo – co wywołało w sieci niemałe kontrowersje.
Temat został podjęty przez serwis IGN, który we współpracy z redakcją IGN Japan opracował tekst stanowiący odpowiedź na kontrowersyjne doniesienia innych portali, bazujące na maszynowym tłumaczeniu doniesień z japońskich źródeł.
Premier Japonii o AC: Shadows
Japoński polityk, Hiroyuki Kata, wyraził swoją obawę dotyczącą produkcji i jej wpływu na zachowanie turystów. Stwierdził, że pozwolenie graczom na atakowanie i niszczenie rzeczywistych miejsc w grze, może zachęcić ich do zrobienia tego samego w prawdziwym życiu.
Podkreślił, że chociaż wolność wypowiedzi musi być szanowana, to jednak należy też unikać czynów potępiających lokalne kultury. Odpowiedź premiera była następująca:
Musimy przedyskutować z Ministerstwem Gospodarki, Handlu i Przemysłu, Ministerstwem Edukacji, Kultury, Sportu, Nauki i Technologii oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych, jak rozwiązać tę kwestię prawnie.
Zbezczeszczenie sanktuarium nie wchodzi w grę – to obraza dla samego narodu. Kiedy Siły Samoobrony zostały wysłane do Samawah w Iraku, zadbaliśmy o to, aby wcześniej zapoznały się ze zwyczajami islamskimi. Poszanowanie kultury i religii kraju jest fundamentalne i musimy jasno powiedzieć, że nie będziemy po prostu akceptować czynów, które je lekceważą.
Shigeru Ishiba nie zapowiedział żadnych konkretnych ruchów, jakie mogłyby zostać podjęte. Ponadto jego odpowiedź skupiła się raczej na warunku – jeśli w prawdziwym życiu wydarzy się coś tak skandalicznego, to zdecydowanie się temu sprzeciwi. Słowo „jeśli” odgrywa tu jednak bardzo dużą rolę. Premier nie skierował się więc bezpośrednio w stronę gry, a raczej potencjalnego zachowania turystów.
Ubisoft wprowadza zmiany
Sprawę załagodzić może również fakt, że Ubisoft zajął się już tą kontrowersyjną kwestią. Jak podaje IGN, firma zapowiedziała na dziś premierową łatkę do gry, która wprowadzi odpowiednie zmiany.
- Aktualizacja sprawi, że stoły i półki znajdujące się w kapliczkach staną się niezniszczalne.
- Patch zmniejszy również liczbę nieistotnych przedstawień rozlewu krwi w kapliczkach i świątyniach.
- Dodatkowo podczas atakowania nieuzbrojonych NPC nie będą już przedstawiane krwawe sceny.
Assassin’s Creed: Shadows zdecydowanie nie ma lekko, a do tego na tytule ciąży duża presja, aby osiągnąć sukces. Jest to niezwykle ważne dla Ubisoftu, jeśli chce utrzymać się na rynku, biorąc pod uwagę słaby wynik Star Wars: Outlaws oraz liczne problemy studia.
- Recenzja gry Assassin’s Creed: Shadows. Mogła być wielka, jest tylko ogromna
- Warto było porzucić PS4 i Xboksa One. Recenzja techniczna Assassin’s Creed: Shadows
- Poradnik do gry Assassin’s Creed: Shadows