Prace nad Uncharted: Zaginione Dziedzictwo dobiegły końca
Ekipa Naughty Dog może otwierać szampana – prace nad grą Uncharted: Zaginione Dziedzictwo oficjalnie dobiegły końca. Tym samym sierpniowa premiera nie jest już zagrożona w żaden sposób.
Fani Chloe Frazer i Nadine Ross mogą zacierać ręce – studio Naughty Dog oficjalnie poinformowało na Twitterze, że Uncharted: Zaginione Dziedzictwo pokryło się złotem, a co za tym idzie, prace nad grą dobiegły końca. Produkcja zadebiutuje zatem w terminie – jej premierę zaplanowano na 23 sierpnia. Ogłoszeniu nie towarzyszy niestety żaden specjalnie przygotowany materiał – fanom serii nie pozostaje więc nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i w najgorszym przypadku poczekać na zwiastun premierowy bądź przypomnieć sobie któryś ze starszych filmów prezentujących fragmenty nowych przygód pięknych i zabójczych awanturniczek.
Za nieco ponad miesiąc przekonamy się zatem, jak wypadają w akcji nowe bohaterki – po raz pierwszy w historii cyklu nie wcielimy się bowiem w Nathana Drake’a, lecz w jego byłą partnerkę, Chloe Frazer (wielką nieobecną Uncharted 4: Kres Złodzieja), której będzie towarzyszyć Nadine Ross (nieustraszonego „archeologa” dzieliły z nią, mówiąc bardzo oględnie, nieco chłodniejsze relacje). O tym, że Uncharted bez Drake’a to wciąż Uncharted, przekonywał w czerwcu UV – z jego słów wynika, że choć na rewolucję nie mamy co liczyć, fani serii powinni być zadowoleni.
Warto nadmienić, że omawiana pozycja to niejedyny projekt, nad którym w ostatnich miesiącach pracowało Naughty Dog. Autorzy równolegle tworzyli bowiem The Last of Us: Part II, czyli kontynuację swojego kolejnego hitu. Ukończenie prac nad Zaginionym Dziedzictwem powinno pozwolić deweloperom ruszyć pełną parą z pracą nad nowym rozdziałem przygód Joela i Ellie.
- Oficjalna strona internetowa serii Uncharted
- Widzieliśmy grę Uncharted: Zaginione dziedzictwo – dodatek do jednej z najlepszych gier na PS4