Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 marca 2025, 11:22

autor: Kamil Kleszyk

Polska strzelanka sci-fi jest dostępna na Steam rekordowo tanio, ma bardzo pozytywne recenzje. Klimat przełomu lat 80. i 90. aż wylewa się z RoboCop: Rogue City

Pod koniec 2025 roku strzelanka RoboCop: Rogue City doczeka się samodzielnego dodatku. Warto zatem skorzystać z aktualnej promocji i za niewielkie pieniądze zapoznać się z chwalonym dziełem polskiego studia Teyon.

Źródło fot. Nacon.
i

Do 20 marca na platformie firmy Valve potrwa Steam Spring Sale. Obok wyróżnionej przez nas wczoraj rekordowej promocji na Cyberpunka 2077, fenomenalną obniżką objęta została także inna polska produkcja – strzelanka RoboCop: Rogue City.

  1. Tytuł kupicie teraz na Steamie za 46,39 zł, co jest najniższą kwotą w historii tej platformy.
  2. Obniżka dotyczy także Alex Murphy Edition, którą możecie dostać za 54,99 zł. Oprócz podstawowej wersji gry zawiera ona nową broń, dodatki kosmetyczne oraz cyfrowy artbook wzbogacony komentarzami twórców.

Dzieło studia Teyon zadebiutowało na rynku pod koniec 2023 roku i dzięki wiernemu oddaniu klimatu z przełomu lat 80. i 90. zaskarbiło sobie serca szerokiej publiczności. W efekcie strzelanka nie tylko stała się największą premierą w historii wydawcy – firmy Nacon – ale także zgromadziła mnóstwo pochwał zarówno od graczy (w momencie pisania tej wiadomości Rogue City na Steamie ma aż 88% pozytywnych opinii), jak i branżowych recenzentów.

Sukces produkcji sprawił, że deweloperzy zapowiedzieli niedawno samodzielny dodatek zatytułowany Unfinished Business. Rozszerzenie, dzięki któremu przeżyjemy kilka przygód jako Alex Murphy sprzed przemiany w RoboCopa, zadebiutuje w trzecim kwartale 2025 roku. Warto zatem skorzystać ze wspomnianej promocji i zapoznać się wcześniej z fabułą „podstawki”.

  1. Recenzja gry RoboCop: Rogue City – filmowa demolka z domieszką drewna

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej