Polska premiera gry Dead Space 3

Dzisiaj ma miejsce premiera gry Dead Space 3 w Polsce. Kolejna odsłona popularnej serii gier akcji z elementami survival horroru ukazała się w naszym kraju w angielskiej wersji językowej na PC, PlayStation 3 oraz Xboksie 360.

Dzisiaj na polskim rynku oficjalnie zadebiutowała gra Dead Space 3. Najnowsza produkcja studia Visceral Games wprowadza kilka zmian w stosunku do poprzednich części serii, w tym m.in. tryb kooperacji.

W naszym kraju tytuł został wydany przez firmę Electronic Arts w angielskiej wersji językowej. Niestety, rodzimy dystrybutor po raz kolejny nie zdecydował się na lokalizację (podobnie jak w przypadku Dead Space 2), podczas gdy pierwsza część cyklu jest dostępna w edycji z polskimi napisami.

Cena sugerowana Dead Space 3 w wersji na PC została ustalona na poziomie 149,90 złotych, a posiadacze PlayStation 3 oraz Xboksa 360 muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 249,99 złotych. Większość sklepów oferuje grę nieco taniej, a najciekawsze oferty tradycyjnie znajdziecie w naszej encyklopedii.

Produkcja studia Visceral Games przed premierą wzbudzała spore kontrowersje wśród graczy obawiających się, że otrzymamy w niej zbyt wiele strzelania. Wybrane serwisy branżowe zdążyły już to zweryfikować i zrecenzować grę. W tej chwili średnia ocen, według danych serwisu GameRankings, oscyluje w granicach 77-80% (w zależności od platformy sprzętowej). Jest to dobry wynik, ale mimo wszystko o ok. 10% słabszy od dwóch pierwszych odsłon cyklu.

Dead Space 3 to kolejna odsłona znanej serii gier akcji z elementami survival horroru, w których jako inżynier Isaac Clarke zmagamy się z inwazją nekromorfów – ludzi zarażonych przez bliżej nieznanego wirusa, zamieniającego ich w owe odrażające istoty. W najnowszej części trafiamy na lodową planetę Tau Volantis, gdzie Clarke’owi bezpośrednio pomaga m.in. sierżant John Carver, w którego może wcielić się drugi gracz w przypadku wybrania trybu kooperacji.

To właśnie opcja wspólnego przeżywania przygody wydaje się największą nowością w serii, ale oprócz tego dostaliśmy jeszcze m.in. system craftingu broni, możliwość wykonywania misji pobocznych, czy uniwersalną amunicję dla wszystkich rodzajów broni. Gracze obawiali się przed premierą, że tego typu zmiany mogą ułatwić rozgrywkę, a jednocześnie nastawić ją w większym stopniu na strzelanie i pozbawić elementów grozy. Teraz każdy sam może przekonać się, jak studio Visceral Games poradziło sobie z zaspokojeniem potrzeb konsumentów.