Polacy wypuścili najbardziej unikalne wyścigi ostatnich lat, Forzę czekają ważne zmiany - Motoprzegląd Drauga
Premiera polskiego Heading Out i darmowe auto w ACC to najmilsze wydarzenia tego tygodnia w „wyścigówku”. Wcześniej zadebiutowało też zaskakująco udane MotoGP 24, a na dniach czekają nas duże aktualizacje Forzy Motorsport i Rennsport. Ponadto dożyliśmy przebudzenia GTRevival.
- Premiera Heading Out, unikatu z Polski
- GTRevival porzuca Unreal Engine 5
- Do ACC wjechał Ford Mustang GT3
- Forza Motorsport u progu dużych zmian
- F1 porzuca superauta, nie porzuca Ego
- Le Mans Ultimate wrzuca wyższy bieg
- MotoGP 24 przekonało fanów serii
- Anons World of Outlaws: Dirt Racing 24
- Motokurier (GT7, Rennsport, #DRIVE)
Krzyczałem, krzyczałem i wykrzyczałem – wreszcie nastąpiło przebudzenie GTRevival. Względnie tylko zaczęło następować, bo na razie mamy jedynie pierwsze od kilku miesięcy posty Iana Bella na X/Twitterze, a obiecanego „wielkiego ogłoszenia” jeszcze nie było nam dane usłyszeć.
W każdym razie czekanie umilają nam dwie dobrze ocenione nowe gry – polskie Heading Out oraz MotoGP 24 – a także niespodziewany prezent od studia Kunos Simulazioni: darmowy samochód w Assetto Corsie Competizione (czyżby pożegnalny dar przed pełnym skupieniem uwagi całego zespołu na AC Evo?). Ponadto Turn 10 Studios i Competition Company lada dzień wypuszczą kolejne aktualizacje (odpowiednio) Forzy Motorsport i Rennsport, Codemasters kontynuuje promowanie F1 24 (z oporami), Studio 397 przyspiesza rozwój Le Mans Ultimate, a twórcy iRacing zapowiedzieli nowy konsolowy tytuł.
Premiera Heading Out, unikatu z Polski
W tym tygodniu zadebiutowała polska gra Heading Out (na PC). Nie sądziłem, że to wydarzenie przebije się na czoło Motoprzeglądu – ba, do chwili premiery nie byłem nawet do końca pewien, czy rzeczywiście jest to temat pasujący do mojego cyklu.
Dopiero gdy sam zagrałem w ten tytuł, zrozumiałem, czym tak naprawdę on jest – najbardziej unikalną grą wyścigową ostatnich lat. Niektórzy powiadają, że to przygodówka, ale w istocie mechanika rozgrywki na pierwszym miejscu umieszcza prowadzenie samochodu… nawet jeśli przez dużą część czasu obserwujemy go jako kropkę na mapie.
Tak czy owak twórcy ze studia Serious Sim przekonująco oddali motyw wielkiej drogowej wyprawy przez Amerykę – z wyścigami i ucieczkami przed policją w imię wolności – a przy tym obudowali go nietuzinkową mechaniką, wyrazistą atmosferą i intrygującą narracją, uderzającą w tony intymne i uniwersalne zarazem. Jest to wyjątkowo klimatyczne doświadczenie, dowodzące, że samochodówka też może być nośnikiem dobrej fabuły.
W szczegółach opowiem Wam o tym za kilka dni w osobnym artykule, tutaj wyrażę jeszcze tylko żal, że Heading Out nie oferuje bardziej angażującego modelu jazdy. Amerykańskie „klasyki”, które prowadzimy, powinny być bardziej skore do tańca na zakrętach. Oby deweloper miał w planach dodanie możliwości wyłączenia asyst.
Na koniec zaś wspomnę, że gra została przyjęta ciepło również na świecie. Obecnie ma 78% pozytywnych recenzji na Steamie (ze 197) i średnią ocen 78% na Metacritic (z dziewięciu recenzji). Dodatkowymi atutami Heading Out są polska kinowa wersja językowa oraz niska cena – 79,90 zł, do wtorku zbita o 10% (do 71,91 zł).
GTRevival porzuca Unreal Engine 5
Po kilku miesiącach milczenia Ian Bell wreszcie ponownie przemówił na swoim profilu w serwsie X. Nie przybył jednak z „wielkim ogłoszeniem” obiecanym w lutym – na to mamy czekać jeszcze „kilka tygodni”. Szef studia Straight4 dał tylko znać, że GTRevival jednak nie powstanie na Unreal Engine 5 – twórcy zmieniają silnik (jeszcze nie wiadomo na jaki), bo nie są zadowoleni z tego, jak technologia firmy Epic Games radzi sobie z obsługą wirtualnej rzeczywistości.
Bell przy okazji uspokoił, że krok ten nie spowoduje jakoby gwałtownego zahamowania prac nad grą, ponieważ zespół w ostatnim czasie był zajęty głównie tworzeniem „zasobów” (najpewniej samochodów, tras itp.), które mają być łatwe do ponownego użycia niezależnie od silnika.
Do ACC wjechał Ford Mustang GT3
Byłem przekonany, że Nordschleife jest ostatnią porcją zawartości dodaną do Assetto Corsy Competizione – ale studio Kunos Simulazioni przygotowało jeszcze jedną niespodziankę. We wtorek gra otrzymała aktualizację na PC, w której do gry został dodany nowiutki Ford Mustang GT3 (za darmo).
Mowa o modelu bieżącej, siódmej generacji, biorącym udział chociażby w wyścigach długodystansowych WEC w klasie GTLM od początku roku – jak również w zawodach Fanatec GT World Challenge, na licencji których bazuje ACC. Co ciekawe, jest to pierwszy rdzennie amerykański samochód GT3 obecny w tej grze, a przy tym drugi w ogóle, obok Chevroleta Camaro GT4.R.
I chociaż nadal istnieje sporo zawartości, którą deweloper mógłby dodać, żeby być na bieżąco z kalendarzem GT World Challenge – dotyczy to przede wszystkim torów wyścigowych w Ameryce, a także np. odświeżonego Astona Martina Vantage GT3 – być może na Mustangu rozwój Assetto Corsy Competizione faktycznie się zakończy, skoro Assetto Corsa Evo (vel Assetto Corsa 2) ma debiutować latem we wczesnym dostępie. A być może nie…
Forza Motorsport u progu dużych zmian
Na początku przyszłego tygodnia Forza Motorsport otrzyma Aktualizację 8. Już od miesiąca wiemy, że zabraknie w niej nowej trasy, a przedwczoraj studio Turn 10 powiedziało co nieco na temat tego, czego w niej nie zabraknie.
Przede wszystkim wprowadzone zostaną kolejne istotne poprawki sztucznej inteligencji, ograniczające sytuacje, w których przeciwnicy hamują bez potrzeby, np. jadąc za innymi samochodami (zamiast je wyprzedzić) albo pokonując łagodne zakręty. Oprócz tego tryb multiplayer dostanie usprawniony matchmaking, priorytetyzujący rangę bezpieczeństwa graczy. Zmieni się też sposób obliczania tej ostatniej. Wszystko po to, by kierowcy, którzy jeżdżą czysto i sprawnie, przestali spotykać na torach osoby mające skłonność do psucia innym zabawy.
Poza tym poznaliśmy tylko jeden z samochodów dodawanych w Aktualizacji 8 – długo oczekiwane Porsche 935 z 2019 roku, które pokazano już dawno temu na jednym z przedpremierowych zwiastunów, a nawet zawarto w filmie wprowadzającym w grze. Resztę szczegółów update’u poznamy w poniedziałek o godzinie 18:00, gdy opublikowany zostanie poniższy zwiastun.
Na tym jednak nie koniec wieści, bo w czwartkowym wpisie Turn 10 Studios wspomniało też o dalszym rozwoju Forzy Motorsport. W kilku kolejnych miesiącach gra dostanie m.in. funkcje takie jak tryb obserwatora i radar zbliżeniowy. Do tego twórcy położą większy nacisk na wyścigi wieloklasowe i wytrzymałościowe, poprawiając też stopniowo sztuczną inteligencję pod ich kątem.
Ponadto nie ustają prace nad ulepszaniem systemu kar za przewiniena podczas wyścigów (przypuszczalnie kolejne zmiany w tym zakresie zobaczymy w czerwcowej Aktualizacji 9), no i możemy liczyć na porządki w dywizji Forza GT, która obecnie zawiera kilka mocno odmiennych kategorii samochodów wyścigowych (np. GT3, GT4, Trans Am, a nawet V8 Supercar).
F1 porzuca superauta, nie porzuca Ego
Do premiery F1 24 zostały niecałe trzy tygodnie (nastąpi 31 maja), więc Codemasters odkrywa coraz więcej kart w temacie jego najnowszego dzieła. Przede wszystkim w ubiegłym tygodniu zobaczyliśmy gameplay w czystej postaci (poniżej). Twórcy chcieli pochwalić się na nim chociażby odświeżonymi torami, ale uwagę internautów mocniej przykuł zmieniony interfejs – ich zdaniem na gorsze.
Ponadto twórcy podzielili się jeszcze paroma wartymi przytoczenia informacjami o grze.
- Tak jak w poprzednich odsłonach, na premierę zobaczymy bolidy Formuły 2 z sezonu 2023, a te, które ścigają się obecnie, dostaniemy w aktualizacji w ciągu kilku miesięcy. Tym razem będzie to coś więcej niż podmiana skórek, bo nowe maszyny dość mocno różnią się od ubiegłorocznych.
- Grafika zostanie poprawiona w obszarze oświetlenia, cieni i odbić dzięki technologii Ray-Traced Dynamic Diffuse Global Illumination. Wypięknieć mają też modele kierowców.
- Z gry wylecą tor Paul Ricard i supersamochody, które były dostępne w F1 22 i F1 23 (pewnie jestem jednym z niewielu, którzy za nimi zatęsknią).
- Podczas rozgrywki usłyszymy setki kontekstowych kwestii wypowiadanych przez prawdziwych kierowców w różnych sytuacjach (zaczerpniętych z nagrań z wyścigów).
- W rozmowie z serwisem Overtake.gg deweloper zadeklarował, że obecnie nie ma w planach zmiany silnika Ego na inny w przyszłych odsłonach F1. Twórcy nie czują takiej konieczności i są zdania, że wszystko, czego potrzebują (np. nowe techniki oświetlenia i modernizacje kolejnych torów), da się osiągnąć poprzez dalsze rozwijanie owej autorskiej technologii studia Codemasters.
Na koniec przypominam, że F1 24 zmierza na PC, PS5, XSX/S, PS4 i XOne.
Le Mans Ultimate wrzuca wyższy bieg
Le Mans Ultimate otrzyma w czerwcu pierwszą dużą aktualizację z nowymi funkcjami – względnie z przynajmniej jedną nową funkcją. Do gry zmierza asynchroniczny tryb kooperacji, w ramach którego maks. trzy osoby będą mogły rozgrywać długodystansowe wyścigi przeciw sztucznej inteligencji, zmieniając się za kierownicą w dogodnym dla nich czasie. Przy okazji ma zostać dodany nowy samochód.
Twórcy chcą do końca roku uporać się z uzupełnianiem torów i pojazdów z sezonu 2024, a dodatkowa zawartość ma być udostępniana w większości w formie płatnych paczek (analogicznie jak w przypadku rFactora 2, czyli poprzedniego dzieła autorów LMU). Na pierwszy duży zastrzyk nowości możemy liczyć przy okazji tegorocznego wyścigu Le Mans, zaplanowanego na 15-16 czerwca.
Przypomnę, że na przygotowanie czekają cztery tory i trzynaście pojazdów (lub czternaście, jeśli doliczyć przerobionego Peugeota 9X8). Wprawdzie deweloperzy już skończyli skanować Imolę, ale i tak nie jestem przekonany, czy wyrobią się ze wszystkim do grudnia. Nie będzie to jednak tragedia, jeśli zaliczą poślizg.
Ponadto firma Motorsport Games (właściciel Studia 397) opublikowała raport finansowy za pierwszy kwartał 2024 r., z którego płyną relatywnie optymistyczne wnioski na przyszłość – nie na tyle jednak, żeby spółka nie rozglądała się za dodatkowymi źródłami przychodu, takimi jak potencjalna opłata abonamentowa za używanie usługi RaceControl, która napędza sieciową rozgrywkę w Le Mans Ultimate i rFactorze 2.
MotoGP 24 przekonało fanów serii
Choć byłem, jak zwykle, sceptyczny, gdy studio Milestone prezentowało zmiany szykowane z myślą o tegorocznej odsłonie swojej flagowej motosportowej serii, wygląda na to, że deweloper dobrze je wymierzył. Po dziewięciu dniach od premiery MotoGP 24 ma 82% pozytywnych recenzji na Steamie (ze 191).
Gracze chwalą zwłaszcza ulepszenia sztucznej inteligencji w połączeniu z rozbudowanym systemem sędziowskim, dzięki czemu czują, że rywalizacja wreszcie stała się uczciwa. Doceniają też pogłębioną i bardziej dynamiczną karierę, do której dodano transfery zawodników między zespołami, jak również zmiany w fizyce motocykli. Pojawiają się nawet głosy, że jest to najlepsza odsłona MotoGP od wielu lat (albo i w ogóle).
Jeśli chodzi zaś o media, w serwisie OpenCritic gra ma obecnie średnią ocen 75% (na podstawie 11 recenzji), czyli taką samą jak MotoGP 23. Milestone wypuściło swoje dzieło 2 maja na PC oraz konsolach PS5, XSX/S, PS4, XOne i Switch.
Jeśli chcecie nadrobić – bądź przypomnieć sobie – poprzednie Motoprzeglądy, zapraszam Was tutaj. Pod linkiem znajdziecie chronologiczną listę tekstów.
Anons World of Outlaws: Dirt Racing 24
W 2022 roku twórcy iRacing wydali grę World of Outlaws: Dirt Racing opracowaną przez Monster Games – simcade skierowany do konsolowych graczy, który odwzorowywuje kilka amerykańskich dyscyplin wyścigów na szutrowych owalach, organizowanych przez tytułową instytucję. Teraz zapowiedzieli kontynuację, nazwaną po prostu World of Outlaws: Dirt Racing 24.
Główną nowością w tej odsłonie będzie obecność Donny’ego Schatza, wielokrotnego mistrza World of Outlaws, który ma pełnić rolę mentora gracza, trenując go w serii specjalnych wyzwań. Ponadto nie zabraknie dodatkowych pojazdów i tras, a także technicznych usprawnień, na czele z nawierzchnią torów (i przyczepnością) ulegającą zmianom w trakcie wyścigów. Gruntownie odświeżony zostanie też interfejs.
Gra zadebiutuje 17 września na PS5, XSX/S, PS4 i XOne, ale nabywcy Gold Edition zaczną grać tydzień wcześniej. Pecety zostaną pominięte, bo te same dyscypliny motorsportu oferuje już iRacing.
Motokurier (GT7, Rennsport, #DRIVE)
- Do Gran Turismo podobno zmierza japoński tor Motegi (kiedyś nazywany Twin Ring Motegi, obecnie Mobility Resort Motegi). Wieść pochodzi od Takayukiego Aokiego, kierowcy wyścigowego serii Super GT, który zasłyszał ją od kogoś związanego z tym miejscem. Nie jest jednak jasne, czy trasa miałaby zostać dodana do GT7, czy kolejnej odsłony serii (dzięki, GTPlanet).
- Rennsport otrzyma 16 maja aktualizację 1.8.5, w której znajdą się Porsche 963 i tor Fuji Speedway. Przy okazji zaczną być organizowane dwuklasowe wyścigi wytrzymałościowe z udziałem aut typu GT3 i Hypercar dla 24 graczy. Ponadto twórcy zdradzili, że w aktualizacji 1.9, która ma pojawić się przed końcem II kwartału, obok pierwszych samochodów GT4 dostaniemy więcej modeli GT3.
- #DRIVE Rally zadebiutuje jesienią we wczesnym dostępie na Steamie, ogłosiło polskie studio Pixel Perfect Dude. Pełna wersja ma ukazać się w 2025 roku, także na konsolach (PS5, XSX/S, Switch).
- PISTA Motorsport, swoisty naśladowca Automobilisty skupiony na Argentynie, zmierza do wczesnego dostępu na Steamie. Daty premiery nie podano, ale wiemy, że gra w tym stadium zaoferuje kilka rzeczywistych klas pojazdów i pięć torów wyścigowych (wszystkie argentyńskie). Użyjemy ich w trzech trybach rozgrywki: praktyce, sieciowych próbach czasowych i „niespodziance”. Ponadto twórcy obiecują szerokie wsparcie dla modów (rzecz oczywista, skoro sami wywodzą się ze sceny moderskiej Assetto Corsy).
- Do iRacing zmierzają bolidy NASCAR z sezonu 2003 – do sieci trafiły zdjęcia pokazujące zespół deweloperski skanujący Chevroleta Impalę i Forda Taurusa. Nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się ich w grze (dzięki, RaceDepartment).
- Circuit Superstars otrzymało aktualizację 1.6.0 – pierwszą dużą łatkę od prawie roku. Wprowadzono w niej dynamiczne AI (na bieżąco dopasowujące się do umiejętności gracza), a także szereg zmian w trybie multiplayer, które powinny skutkować szybszym dołączaniem do zabawy i krótszymi przerwami w jej trakcie. Pełna lista zmian czeka na Was tutaj. Ponadto w ciągu paru miesięcy ma pojawić się DLC z nowymi samochodami.
- Twórcy Automobilisty 2 pochwalili się, że przyłożyli rękę do serialu Senna, który zmierza na Netflixa, dostarczając jego autorom materiały użyte do opracowania efektów CGI.