Polacy stworzyli wybitną strategię, Against the Storm ma średnią ocen 93% na Metacritic
Polskie Against the Storm wyrosło na jedną z najlepszych gier tego roku. Produkcja zbiera doskonałe recenzje, zarówno od mediów branżowych, jak i graczy.
Przedwczoraj zadebiutowała wersja 1.0 Against the Storm, czyli opracowanej przez nasze rodzime studio Eremite Games strategii, w której budujemy miasta w fantastycznej krainie zamieszkanej przez ludzi oraz człekokształtne bobry i jaszczury. W rezultacie do sieci zaczęły trafiać recenzje projektu i, sądząc po nich, jest to jedna z najlepszych produkcji tego roku.
Według serwisu Metacritic Against the Storm ma średnią ocen na poziomie 93%. To najwyższy wynik dla strategii w tym roku. Gra zachwyciła również naszego redaktora, który wystawił jej notę 9.5/10. Poniżej przytaczamy przykładowe oceny.
- World of Geeks – 5/5
- GRYOnline.pl – 9.5/10
- Softopedia – 9.5/10
- Destructoid – 9/10
- PCGamesN – 9/10
- Techraptor – 9/10
- GameBlast – 7.5/10
Recenzenci chwalą ciekawy świat i klimat oraz przede wszystkim świetną rozgrywkę, która łączy rozbudowane mechanizmy ekonomiczne z elementami roguelike i survivalowymi, tworząc udaną i świeżą mieszankę.
Warto dodać, że gra zachwyciła nie tylko redaktorów z mediów branżowych. Against the Storm zostało również bardzo entuzjastycznie przyjęte przez samych graczy. Na Steamie 95% wszystkich recenzji jest pozytywnych. Natomiast licząc tylko te z ostatnich 30 dni, 96% z nich chwali ten tytuł.
Opuszczenie wczesnego dostępu pozwoliło także Against the Storm ustanowić wczoraj nowy rekord aktywności na poziomie 9274 graczy bawiących się równocześnie na Steamie.
Przypomnijmy, że produkcja została opracowana wyłącznie z myślą o PC (przynajmniej wstępnie). Gra oferuje lokalizację kinową, czyli z polskimi napisami. Obecnie trwa promocja, w ramach której z okazji premiery cena została obniżona o 35%. Dzięki temu tytuł można kupić za 64,99 zł.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!