Po długim czekaniu Gran Turismo 7 dostało 3 nowe auta, w tym jedno we wczesnym dostępie za 23 tys. zł [Aktualizacja]
Niestety, Gran Turismo 7 szybko złapało zadyszkę po przełomowej aktualizacji Spec II. Update 1.42, na który czekaliśmy prawie trzy miesiące, zawiera raptem 3 auta… z czego jedno pozostanie zablokowane jeszcze przez miesiąc, jeśli nie kupimy zegarka za 5200 euro.
Aktualizacja
Aktualizacja 1.42 jest już dostępna, w związku z czym poznaliśmy pełną listę zmian. Tak jak przewidywałem, nie schowano na niej zbyt ekscytujących dodatkowych atrakcji.
- 10 kolejnych aut otrzymało opcję wymiany silnika w GT Auto.
- Marki Genesis i Pagani dostały muzeum w Brand Central.
- Dodano jeszcze kilka rozmów o wybranych modelach samochodów w Café.
- „Dostosowano stabilność pojazdów rywali w mokrych warunkach”.
Po więcej szczegółów odsyłam tutaj.
Oryginalna wiadomość (25 stycznia)
Aż prawie trzy miesiące czekaliśmy na kolejną dużą aktualizację Gran Turismo 7 po wypuszczonej na początku listopada wersji Spec II. Był to wprawdzie ogromny update, wprowadzający wielce pożądane, wręcz przełomowe zmiany – ale fani i tak musieli ponownie nabrać apetytu na nowości przez kolejne kilkanaście tygodni.
Niestety, styczniowa aktualizacja 1.42, która pojawi się jutro rano, nie pokrzepi graczy. Jedyne, co Polyphony Digital ma nam do zaoferowania po tak długim czasie, to trzy samochody (z czego jeden będzie zablokowany jeszcze przez miesiąc) i garstewka dodatkowych aktywności. Co gorsza, wybierając nowe auta, deweloper bynajmniej nie kierował się listą życzeń społeczności. Oto one:
- Bvlgari Aluminum Vision Gran Turismo;
- Genesis X Gran Berlinetta Vision Gran Turismo Concept;
- Suzuki Jimny XC ’18.
Mamy tu kolejne dwa pojazdy koncepcyjne, które coraz bardziej nużą wielu graczy, i japońską terenóweczkę – potencjalnie zabawną (mimo że powolną), ale niespecjalnie cieszącą w takich okolicznościach. Jeszcze jeden zgrzyt wywołuje fakt, że model Bvlgari stanie się dostępny dla ogółu graczy dopiero pod koniec lutego. Wcześniej dostaną go wyłącznie osoby, które… kupią limitowany zegarek za 5200 euro (ok. 22,8 tys. zł).
Niestety, reszta przygotowanych atrakcji nie uśmierza rozczarowania fanów, którzy przecierają oczy ze zdumienia, widząc, jak uboga jest aktualizacja 1.42. Poza powyższymi samochodami czeka na nas jeszcze pięć nowych wyścigów w trybie kariery oraz dwa tzw. dodatkowe menu (polegające na odbieraniu nagród i oglądaniu specjalnych animacji za uzupełnienie parku maszyn – tym razem o różne modele marki Dodge i kultowe wyczynowe Nissany). Nie zabraknie też, tradycyjnie, kolejnych scenerii w fotograficznym trybie Scapes.
Jutro rano zostanie opublikowana pełna lista zmian, na której mogą kryć się jeszcze jakieś nowinki – nie ma jednak co liczyć na jakiekolwiek większe atrakcje. To wszystko ponownie ożywia domysły, że Polyphony Digital już porzuca powoli Gran Turismo 7 i rozkręca pełnowymiarową produkcję kolejnej odsłony serii.