Pierwszy przeciek zdradzający istnienie RTX-a 5050. 5060 z 8 GB VRAM-u nie będzie najsłabszym Blackwellem
RTX 5060 nie będzie najsłabszą kartą graficzną z rodziny Blackwell. Opublikowana dokumentacja Zotaca sugeruje, że następcy doczeka się też RTX 4050.
Prawdopodobnie w przyszłym miesiącu Nvidia w końcu odsłoni wszystkie swoje karty. 5 marca odbędzie się premiera RTX-ów 5070, a na rynek mogą trafić RTX-y 5060 i 5060 Ti (chociaż krążą przecieki, że te pojawią się w sklepach dopiero w kwietniu). Nie są to jednak wszystkie Blackwelle, jakie ma szykować Nvidia. Dokumentacja Zotaca, przedłożona Eurasian Economic Commission, zdradza, że w przygotowaniu jest jeszcze jedno GPU (vide Tom’s Hardware).
Nvidia szykuje RTX-a 5050
Nvidia nie porzuca najniższego segmentu kart graficznych. Jeśli informacje z dokumentów Zotaca się potwierdzą, to prawdopodobnie jeszcze w tym roku zobaczymy w sklepach laptopy gamingowe z RTX-em 5050. Biorąc pod uwagę dotychczasowe przecieki na temat RTX-ów 5060 i 5060 Ti, po 5050 nie powinniśmy się jednak spodziewać dużych osiągów.
Modele z końcówką „50” nigdy nie były demonami prędkości – wystarczy wspomnieć, że część laptopów z RTX-em 3050 (GPU miało premierę w 2022 roku) na pokładzie nie radzi sobie z niektórymi najnowszymi grami, np. Dragon Age: Veilguard. To karta graficzna ze swoistym krótkim terminem przydatności.
Obecnie zwraca się uwagę na mały przeskok pomiędzy RTX-ami 40 a 50. Cena nowych GPU nie usprawiedliwia wydajności, która zawodzi. Według danych, które wyciekały tuż przed startem sprzedaży RTX-ów 5080, nowa karta graficzna była zaledwie o 8% mocniejsza od RTX-a 4080 Super. Jeśli w przypadku najmocniejszych GPU różnica jest tak niewielka, to jak będzie prezentował się RTX 5050?
Oczywiście jest szansa, że Nvidia przynajmniej w aspekcie niższej półki cenowej zmieni swoje podejście. 28 lutego odbędzie się prezentacja Radeonów 9000, a 6 marca rozpocznie się sprzedaż. Jeśli nowe karty graficzne AMD okażą się wyjątkowo tanie i wydajne, Nvidia będzie zmuszona przygotować adekwatną odpowiedź.
