Pierwsze spotkanie z obcymi w Elite: Dangerous
W sieci pojawiły się doniesienia na temat spotkań graczy Elite: Dangerous z niezidentyfikowanym statkiem. Według spekulacji tajemniczy obiekt ma być dziełem rasy Thargoidów i zwiastuje rychłe przybycie tej insektoidalnej rasy.
Od ponad dwóch lat gracze przemierzają uniwersum Elite: Dangerous – czwartej odsłony cyklu kosmicznych symulatorów. Tu i ówdzie znajdowano pozostałości innych cywilizacji, ale wydawało się, że ludzkość jest jedyną inteligentną rasę we wszechświecie gry. Przynajmniej do niedawna, bowiem w sieci pojawiły się filmiki, które pokazują spotkanie z niezidentyfikowanym obiektem. Materiały są dostępne na stronie Xbox DVR, pozwalającej na oglądanie filmów zamieszczonych na serwerach konsoli Xbox One, co samo w sobie zdawało się potwierdzać wiarygodność tych informacji. Wszelkie wątpliwości rozwiał wpis twórców ze studia Frontier Developments na Twitterze gry, w którym zamieszczono jeden z filmików. Po tym pojawiły się kolejne doniesienia mówiące o podobnych spotkaniach.
Nie ma pewności, czym był ten tajemniczy obiekt, jednak większość graczy skłania się ku przekonaniu, że był to statek Thargoidów – agresywnej, insektoidalnej rasy znanej z poprzednich odsłon, która według wczesnych zapowiedzi miała prędzej czy później pojawić się w Elite: Dangerous. Co prawda, pierwsze spotkanie przebiegło dość spokojnie, niemniej pewne poszlaki zdają się wskazywać, że to dopiero początek. Według doniesień obcy statek nie tylko jest w stanie wymusić wyjście z hiperprzestrzeni i wysyła sygnał tymczasowo zakłócający systemy, lecz posiada też niewiarygodnie potężne osłony. Dodajmy, że jest to najwyraźniej jednostka zwiadowcza, skanująca unieruchomione przez siebie statki.
Jak wspomnieliśmy, nie są to pierwsze tego typu odkrycia, choć niewątpliwie najbardziej interesujące. Wcześniej gracze napotykali przeróżne znaleziska, takie jak gigantyczna forma życia, dzienniki pokładowe ostrzegające przed inwazją obcych, czy też dziwną sondę, która również wysyłała sygnał blokujący systemy statku. Wygląda więc na to, że fani Elite powinni przygotować się na masę nowych atrakcji.
- Oficjalna strona gry Elite: Dangerous
- Recenzja gry Elite: Dangerous - w kosmosie nikt nie usłyszy Twojego marudzenia