Pierwsze mody do The Outer Worlds – stonowane kolory i próby optymalizacji
Od premiery The Outer Worlds nie minął nawet tydzień, a gra już doczekała się pierwszych fanowskich modyfikacji. Ich autorzy zajęli się HUD-em i paletą kolorów, a także próbują poprawić optymalizację.
Pecetowa wersja The Outer Worlds, czyli najnowszego dzieła studia Obsidian Entertainment, doczekała się pierwszych fanowskich modyfikacji. Choć w chwili pisania tej wiadomości w serwisie Nexus Mods próżno szukać spektakularnych dzieł graczy, i tak wśród dostępnych modów można już znaleźć coś dla siebie. Moderzy wzięli bowiem na warsztat paletę kolorów oraz HUD omawianego tytułu, a także spróbowali poprawić jego optymalizację (niestety póki co z dość marnym skutkiem). Poniżej omawiamy ich najciekawsze projekty.
Zacznijmy od modów przygotowanych z myślą o posiadaczach komputerów z niższej półki, wyposażonych w najsłabsze procesory i karty graficzne. Pierwsza modyfikacja, czyli FPSconfig for performance boost, wyłącza wiele efektów graficznych, a także poprawia antyaliasing oraz zwiększa rozmiar czcionki wykorzystywanej w grze. Niemniej, jak przyznaje jej autor, brakuje mu umiejętności, które pozwoliłyby w taki sposób dostosować grafikę omawianej produkcji, by wyraźnie zwiększyć liczbę uzyskanych klatek na sekundę. To samo tyczy się drugiego moda (Potato Mode), który tylko nieznacznie poprawia optymalizację The Outer Worlds; mimo wszystko dzięki niemu gracze mogą przynajmniej zobaczyć, jak dzieło studia Obsidian Entertainment prezentuje się na ustawieniach graficznych niższych niż minimalne.
Dalej jest już o wiele bardziej interesująco. Rzućmy na przykład okiem na modyfikację Neutral LUT, której twórca wziął na warsztat paletę kolorów i usunął żółtą poświatę z podświetlonych przedmiotów oraz niebieską z cieni (które przy okazji rozjaśnił), a także zajął się balansem bieli. Podobny cel przyświecał autorowi kolejnego moda, który czyni paletę barw „bardziej subtelną” przy jednoczesnym zachowaniu jej oryginalnej stylistyki, a także zwiększa ostrość obrazu.
Nasz mały przegląd kończymy na modyfikacji Minimal HUD, dającej graczom możliwość precyzyjnego wyboru, które elementy interfejsu mają być widoczne na ekranie. W standardzie mod pozostawia na nim jedynie pasek życia, celownik i wskaźnik celu aktywnego zadania.
To by było na tyle... przynajmniej na razie. Można jednak oczekiwać, że jeśli damy moderom jeszcze trochę czasu, przygotują znacznie bardziej dopracowane i rozbudowane modyfikacje do The Outer Worlds. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak przypomnieć, że oprócz komputerów osobistych omawiany tytuł jest dostępny na PlayStation 4 oraz Xboksie One; w Polsce dzieło studia Obsidian Entertainment doczekało się kinowej lokalizacji. Posiadacze konsoli Nintendo Switch zagrają w nie w przyszłym roku.
- Oficjalna strona internetowa gry The Outer Worlds
- Recenzja gry The Outer Worlds – RPG roku? Tak, ale 2012
- The Outer Worlds – poradnik do gry
- Wszystko o The Outer Worlds