Okładka FIFA 21 to nie żart, powstają przeróbki
Firma Electronic Arts ujawniła okładkę gry FIFA 21. Jej brzydota wywołała salwy śmiechu i zainspirowała wiele parodii. Jeszcze gorzej wygląda pudełko EA Sports UFC 4.
Wczoraj wieczorem ujawniono okładkę FIFA 21, czyli tegorocznej odsłony najpopularniejszej serii piłkarskiej. Zgodnie z wcześniejszymi plotkami, gości na niej Kylian Mbappe, grający na pozycji napastnika we francuskim klubie Paris Saint-Germain oraz w reprezentacji Francji.
Tym razem jednak nazwisko wybranego przez EA Sports zawodnika zeszło na drugi plan. Znacznie więcej emocji wzbudziła zaskakująca brzydota tej okładki. Jej centralna część wygląda jeszcze sensownie, ale otoczona jest dziwacznym kolażem innych zdjęć i obrazków. Całość prezentuje się tak, jak gdyby była dziełem kogoś, kto dopiero od kilku godzin bawi się Photoshopem.
W reakcji na okładkę fani zaczęli produkować własne wersje. Większość z nich jest prześmiewcza i próbuje przebić brzydotę pierwowzoru lub adaptuje ten format wizualny na potrzeby innych gier.
Nie brakuje jednak również fanów, którzy bardziej poważnie podeszli do tego problemu i przygotowali autentyczne ładne okładki. Poniżej macie nasz ulubiony przykład:
Z kolei Fakes Forge pokusił się o stworzenie wersji z grą Cyberpunk 2077:
Warto dodać, że FIFA 21 nie jest jedyną tegoroczną grą EA Sports, w której pojawi się tego typu okładka. Wiemy już, że podobną będzie miał Madden NFL 21. Wśród produkcji tego wydawcy nic chyba jednak nie przebije EA Sports UFC 4:
Pojawiły się doniesienia, wedle których EA Sports zdecydowało się na tego typu okładki, gdyż z powodu epidemii koronawirusa nie było możliwe wykonanie nowych sesji zdjęciowych. To jednak żadne wytłumaczenie, gdyż każda z tych okładek wyglądałaby lepiej, gdyby ograniczono ją do centralnej fotografii, zamiast próbować tworzyć kolaże.
Przypomnijmy, że FIFA 21 ukaże się na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One 9 października tego roku. W dalszych planach są również wersje na Nintendo Switch, Google Stadia, PlayStation 5 oraz Xboksa Series X. Wydania na konsole nowej generacji mają być mocno odmienne, zarówno pod względem rozgrywki, jak i grafiki.